2018-01-08, 10:51:37
Gdzieś już ten temat poruszałem. Zawsze myślałem, że edytorial to nazwy firm, auta, marki itp, ale że na twarzy ludzi potrzebny jest zawsze MR, ale .... przeglądając "miłe zaskoczenie" trafiłem na ELkę yuma2 z jakimiś meksykańskimi gitarzystami i wrzuciłem zdjęcie randomowych ludzi skaczących na snowboardzie, które zrobiłem w zeszłym roku w Alpach opisując gdzie, kiedy zostało zrobione i zostało przyjęte. <jupi> ! To dość śmieszne, że po 4 latach cykania stocków dopiero przez przypadek zostałem wyprowadzony z błędu, dla niektórych to sprawa oczywista, ale ja odkryłem w tym momencie Amerykę, lecę jutro do centrum na "street photo" Dzięki yuma2