Nikon D3X
#11
Piksele są mniej więcej takiej wielkości, jak w moim D200 i mogę Cię zapewnić, że jak podepnę Micro Nikkora 2,8/60 to wychodzi żyleta. W D3X powinno być tak samo, tyle że na FF.
A co do czasu ładowania lamp studyjnych, to rzeczywiście, tanie chińczyki potrzebują 3-4s, ale jak kogos stać na takie body, to i na lampy porządne też, a wtedy spokojnie serie po parę klatek na sekundę można strzelać Smile
Odpowiedz
#12
(2008-12-01, 23:56:59)campsis napisał(a): żaden obiektyw temu nie sprosta, a już na pewno nie nikon

No nie przesadzaj.

A co do reszty to niestety Nikon pojechal z ceną... Za cenę D3x można kupić 5dmkII i worek szkieł...
Odpowiedz
#13
Nie przesadzam, Rodenstock podaje granicę 10 mikronów dla normalnych obiektywów Rodenstock Digital, dla mniejszych pixeli są specjalne obiektywy HR, ale tylko trzy.
Stałoogniskowe Rodenstocki to wzór jakości obiektywów pod każdym względem.
Matryce o pikselach 5,5 microna być może nie doczekają się obiektywów które pokażą ich rozdzielczość.
Dla matryc 24x36 mm optymalna rozdzielczość to 11-12 mln o ile stosuje się dobre obiektywy.
Odpowiedz
#14
Sample z tej puszki sa tu :
http://www.photographyblog.com/reviews_nikon_d3x_3.php
Odpowiedz
#15
Zerknąłem na zdjęcia, na pierwsze (portret 100 iso) i ostatnie (samochód).
Nie wiem w jakich warunkach były wykonywane i jak obrobione ale to co widzę to potwierdza wcześniejsze przypuszczenia. Na portrecie (oczy, rzęsy, brwi) obraz jest brzydki, wygląda jak interpolowany z mniejszej rozdzielczości, jest jakiś taki nienaturalny. Pewnie należy pomniejszyć i będzie dobrze.
Na zdjęciu samochodu jest gorzej, bardzo mocna nieostrość na brzegach (prawy dół), jakieś plamy w ciemnych partiach (trudno to nazwać szumem), aberracje chromatyczne.
Może zdjęcia zostały zrobione słabymi obiektywami, tego nie wiem bo nie znam szkieł nikona.
Na podstawie tych próbek mogę stwierdzić że nie jest to zawodowy sprzęt do studia, choć na pewno jest to b. dobry aparat.
Odpowiedz
#16
Campis - jeszcze raz zobacz i zastanów się co piszesz.
Odpowiedz
#17
Mrowek, obejrzane zdjęcia z D3X porównuję z obrazem jaki dają profesjonalne urządzenia studyjne, nie porównuję tego ze sprzętem amatorskim i reporterskim.
Jeśli nie miałeś okazji pracować "prawdziwym" studyjnym sprzętem to być może nie masz punktu odniesienia.
Odpowiedz
#18
(2008-12-04, 20:38:09)campsis napisał(a): Mrowek, obejrzane zdjęcia z D3X porównuję z obrazem jaki dają profesjonalne urządzenia studyjne, nie porównuję tego ze sprzętem amatorskim i reporterskim.
Jeśli nie miałeś okazji pracować "prawdziwym" studyjnym sprzętem to być może nie masz punktu odniesienia.

Sprecyzuj może co to w/g Ciebie prawdziwe urządzenia studyjne i jakie kryteria powinien spełniać taki prawdziwy sprzęt. może dowiem się czegoś nowego (człowiek całe życie się uczy) i ucinając wszelkie domysły nie piszę tego złośliwie bo mam w stopce system N, a jedynie z czystej ciekawości.
Odpowiedz
#19
Campsis - Jakbyś nie spostrzegł fotki auta są focone szerokim kętem. nie znam szkła które by w tym zakresie nie posiadało aberacji na krawędziach kadru, zwłaszcza przy pełnej klatce. Jedne mają mniej a inne więcej. druga sprawa to wywołanie rawa. Większa matryca to każdy błąd jest widoczy (cera, detale itp)
Odpowiedz
#20
No takie zaprojektowane i wykonane do studia, np: Eyelike (Sinar), lub chociaż uniwersalne ale nie reporterskie, np: Mamiya, Leaf.
Kryterium jest jedno - dobry obraz.
Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości