Liczba postów: 83
Liczba wątków: 1
Dołączył: Aug 2014
Reputacja:
0
Miejscowość: kraków
Grudzien, to już w ogóle masakra. W zeszłym roku przy mniejszej sprzedaży miałem 3'5 razy więcej kasy. Jakoś już przestałem liczyć że w ostatnie dni miesiąca shutter to nadgoni
Liczba postów: 973
Liczba wątków: 14
Dołączył: Nov 2009
Reputacja:
11
Miejscowość: Wrocław
Rzeczowe dyskusje były zanim pojawił się Fret. Większość tu piszących była w emocjach że dorzuca do pieca i rośnie z miesiąca na miesiąc. Teraz niektórzy wycofali się z rozmów, bo albo produkują taśmowo foty, żeby utrzymać się na powierzchni, albo się wycofali z full-time(tak jak ja ostatnio). Osobiście straciłem motywację przez brak sprzedaży nowych. Ostatnio w kwietniu/maju 2018 wrzuciłem ok 400 fotek. Zarobek z tego był marny wobec moich oczekiwań i tego co było do tej pory. Tak się nie da pracować. Kiedyś wrzucałem 100 fotek i po miesiącu/dwóch przynosiły $100/msc. Żeby była jasność nie mówię o zabawie w kieszonkowe, tylko normalnych zarobkach na poziomie 100kzł/rok. Kilka osób z tego forum moim zdaniem jest na poziomie lekko 200kzł. Z takiego poziomu nie spada się z dnia na dzień, ale jestem przekonany, że u większości dobra(wciąż) kasa jest utrzymana ze starych hitów. Sprzedaż nowych jest na słabym poziomie. Jeśli ktoś wkłada dużo pracy i jest świadomy poziomu tego co wrzuca, to musi być frustrujące. W takich warunkach nie ma ochoty na mędrkowanie na forum skoro każdy miesiąc jest niepewny.
Liczba postów: 594
Liczba wątków: 7
Dołączył: Mar 2018
Reputacja:
34
Miejscowość: Łódź
Myślę, że rzeczywiście gasnący rynek stockphoto rozwaliły: pierdylion oglądaczy i brak zdradzanych sekretów!!!
To już było w historii, zjawisko nazywało się: luddyzm. Brak pogodzenia się z nową rzeczywistością.
Frustracja rzecz zrozumiała, ale wyładowywanie jej na tych co nic nie gadajom i i nic panie nie piszom ino tymi chytrymi ockami czytajom i piniendze nam zabirajom
Jestem na tym forum od jego początku, a zarejestrowałem się pewnie dopiero ze 2 lata temu. Zniknęły dziesiątki jeśli nie setki ludzi z tego forum. Choć je czytają, co można sprawdzić po ich aktywności logowań. Ale może nie chcą strzępić klawiatury w odpowiedzi na kolejne połajanki na różne tematy???
To forum dobrowolne, można pisać lub nie każdy ma jakiś własny poziom wrażliwości .......