2018-11-08, 09:21:36
Poza tym, tu niczego nie da się przewidzieć. wczoraj jakaś tajemnicza wielbicielka z Ankary nakarmiła mojego konia kupując ponad 60 obrazków. Do tego kilka OD i jeden dzień podreperował moja średnią tygodniową na tyle, że łez tym razem nie będzie. Ani z żalu, ani z radości.