|
Ściana płaczu Shutterstock
|
2019-03-09, 23:08:59
(2019-03-09, 22:04:07)ola7886 napisał(a): tak dokładnie przy jednych są słowa kluczowe i % przy innych tylko tytuł zdjęcia Fotek to pięknie zreferował  Ja osobiście zwalczam mityczny udział Google w sprzedaży zdjęć na stockach! Właściciel agencji wykupuje plan miesięczny na Shutterstock za np. 500 € i jak by zobaczył, że jego grafik szuka fotek w Google to wywaliłby go na zbity pysk w sekund 5! 
2019-03-10, 08:05:42
Też tego nie widzę zwłaszcza że jako kupujący nigdy nic podobnego mi nie przyszło do głowy, jak kupuję abonament to po prostu przetrząsam stock za tym czego potrzebuję
2019-03-10, 14:43:53
2019-03-11, 20:57:06
(2019-03-09, 23:08:59)StaryNovy napisał(a): Fotek to pięknie zreferował 100% sprzedazy subow pochodzi z abonamentu tu masz racje, wiekszosc SOD i OD pochodzi wlasnie z google,pintrest itp jesli ktos ma abonament na Shutterstock nie znaczy ze nie moze szukac gdzie indziej bo jak wiemy na Shutterstock nie ma wszystkiego, abonament za $500 w np wydawnictwie ? szczerze watpie, chyba nie rozumiesz skali pracy takich firm
2019-03-11, 21:44:53
(2019-03-11, 20:57:06)yuma2 napisał(a): 100% sprzedazy subow pochodzi z abonamentu tu masz racje, wiekszosc SOD i OD pochodzi wlasnie z google,pintrest itp jesli ktos ma abonament na Shutterstock nie znaczy ze nie moze szukac gdzie indziej bo jak wiemy na Shutterstock nie ma wszystkiego, abonament za $500 w np wydawnictwie ? szczerze watpie, chyba nie rozumiesz skali pracy takich firm Ale mnie trafiłeś ....... Kupiłem w swoim życiu kilka setek zdjęć na niemal wszystkich stockach. Jestem odmieńcem i dlatego szukałem tylko na tych stockach na których je kupiłem a nie w Google (Shutterstock nie ma wszystkiego ale to wszystko czego on nie ma mają inne stocki Faktem jest, że pracuję nadal już tylko dla kilku wydawnictw i moja wiedza w tej materii jest niewielka. Jedyne co wiem, że klną, że z ich branży pojawia się tak mało fot Niektóre "duszą" się koniecznością pobrania 750 fot na miesiąc .... a szefowie każą doić na zapas ... Czami szukam swoich fot na Google i jedyne co z tego wynika to to, że wiem ile firm drukujących korzysta na swoich stronach z baz stocków, dzwoniłem nawet pytając ile bym u nich zapłacił za swoją fotkę bez druku Myślę, że nie musimy się już przekonywać w tym temacie, pozostańmy przy swoim zdaniu
2019-04-03, 08:05:33
Kwiecień jak dla mnie to na razie same soboty, w niedziele mam większą sprzedaż niż w ostatni poniedziałek i wtorek.
2019-04-03, 08:51:16
Musisz robić coś nie tak. U mnie poniedziałek był jak sobota, ale wtorek nadrobił straty z nawiązką. A tak serio, to pewnie sporo w tym przypadku.
2019-04-03, 17:31:51
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 2019-04-03, 17:56:13 {2} przez Chris11.)
Cześć.
Przez całkowity przypadek zarejestrowałem się na Shutterstock w grudniu zeszłego roku i w poszukiwaniu informacji trafiłem na to forum. Na forum postanowiłem się zarejestrować się dopiero teraz, żeby podzielić się swoimi przemyśleniami/pytaniami w kontekście dwóch powyższych postów. Otóż, u mnie wygląda to tak, że w weekend mogę uznać, że Shutter jest zamknięty jak centra handlowe w niedziele niehandlowe. Poza dwoma wyjątkami - ostatnim weekendem, kiedy sprzedałem zdjęcia i w sobotę, i w niedzielę i którymś tam weekendem w marcu, to te dwa dni są dla mnie martwe. Zastanawiam się, z czego to może wynikać. Swoje pierwsze zdjęcia wrzuciłem tuż przed świętami Bożego Narodzenia, obecnie w portfolio mam niecałe 240 zdjęć i zarobek na poziomie nieco ponad 24 dolców (ogólnie 76 pobrań). To dobry prognostyk na przyszłość, czy raczej szału nie ma? Dodam, że moja tematyka to niemalże stricte krajobrazy i podróże. W zasadzie sprzedaje mi się głównie jedno zdjęcie. Dzięki za ewentualne odpowiedzi i pozdrawiam wszystkich.
2019-04-03, 18:09:05
(2019-04-03, 17:31:51)Chris11 napisał(a): Swoje pierwsze zdjęcia wrzuciłem tuż przed świętami Bożego Narodzenia, obecnie w portfolio mam niecałe 240 zdjęć i zarobek na poziomie nieco ponad 24 dolców (ogólnie 76 pobrań). To dobry prognostyk na przyszłość, czy raczej szału nie ma? Trudno oceniać, ale napiszę Ci tak... niewiele ponad 1000 zdjęc (troche się ostatnio obijam) wrzuconych w tym roku zarobiło niewiele ponad $100. Sam wyciągaj wnioski
2019-04-03, 19:17:14
Tylu zdjęć to ja nie sądzę, żebym wrzucił nawet przez 2 lata.
 Ale ja nie traktuje tego nawet w kontekście jakichś dodatkowych zarobków (chociaż bym się nie obraził, jakby mi stówka dolców co miesiąc wpadała  ), ale raczej jako ciekawostkę, w jakie rejony świata wędrują moje zdjęcia. I tak jestem zdziwiony, że 2 z moich zdjęć są na pierwszej stronie wyników wyszukiwania wpisując stricte nazwę miasta. |
|
« Starszy wątek | Nowszy wątek »
|
