2019-03-09, 12:02:47
Są także, polskie, ukraiński, rosyjskie fabryki.
Co jakiś czas na naszym forum pojawiają się w dyskusjach linki do portfolio liczących np. 500 000 plików a to znaczące cyferki
Jako, że mało wiem to mam pytanie o "systematyczne dorzucanie do pieca"? To przeczucie czy pewność?
Czy Shutterstock wg Was wyłapuje algorytmem określoną aktywność dostawcy i promuje go w jakiś sposób mimo np słabo sprzedających się prac. A drugi dostawca z bardzo dobrą "sprzedawalnością" a nieregularnymi i małymi uploadami jest odstawiany w cień?
Mnie się wydaje, że to typowa "stock legend"
Co jakiś czas na naszym forum pojawiają się w dyskusjach linki do portfolio liczących np. 500 000 plików a to znaczące cyferki
Jako, że mało wiem to mam pytanie o "systematyczne dorzucanie do pieca"? To przeczucie czy pewność?
Czy Shutterstock wg Was wyłapuje algorytmem określoną aktywność dostawcy i promuje go w jakiś sposób mimo np słabo sprzedających się prac. A drugi dostawca z bardzo dobrą "sprzedawalnością" a nieregularnymi i małymi uploadami jest odstawiany w cień?
Mnie się wydaje, że to typowa "stock legend"