2016-05-29, 23:14:16
(2016-05-28, 00:05:50)fotek napisał(a): Jak na łeb prawnika, to coś słabo to widze. Stocki potrzebują MR, czyli model release, czyli "zgode na wykorzystanie wizerunku". Umowa, to jednak troche innego rodzaju dokument
ale ja mam na myśli, model release, z ich strony pobrany. Myślę, że to był błahy powód bo zdjęcie im nie podpasowało. Inne zdjęcia tego samego modela przeszły bez problemu. Mają swoje "jazdy" i muszę zacząć się przyzwyczajać