(2011-01-04, 19:18:42)KAPA napisał(a): a który z nas byłby zadowolony z pracy w łekend he?, to się inspektorzy wyżywają
No niby tak, ale czy to nasza wina? Jeżeli by tak było faktycznie, to niech idą z tym do właścicieli, a nie wyżywają się na nas Osobiście myślę, że powody zwiększonej ilości odrzutów są inne.
A teraz ciekawostka. Jako, że sylwestra spędzałem w domu, a miałem przygotowane kilka zdjęć, to pomyślałem sobie, że na dobre otwarcie nowego roku trzeba by je wysłać. Jak pomyślałem, tak zrobiłem i w piątek wieczorem (sylwester) wysłałem im małą paczkę. Jakie było moje zdziwienie, gdy na drugi dzień, otrzymałem e-mail zwrotny z informacją o akceptacji. E-mail przyszedł o godzinie 5.14 rano. Biorąc pod uwagę różnice czasu....czy oni tam witali nowy rok w pracy