Złodziejskie praktyki

[photomim]

Wydaje mi się że lepiej na takiej archeologii się oprzeć wysyłając fakturę niż grzecznie napisać: proszę o usunięcie mojego zdjecia w przeciwnym razie będę musiał skierować sprawę do sądu. Rachunek każdy traktuje poważnie.
Jeżeli jest coś nowego to chętnie spojrzę

[sqback]

@blas Ale sęk w tym, że na flickr swoich zdjęć stockowych nie udostępniam więc i nic nie zaznaczam. Po cóż miałbym to robić?
Po prostu jakaś firma kupiła zdjęcia na fotolii i stworzyła sobie galerię - album, na którym to zdjęcia w wysokiej rozdzielczości są udostępnione na zasadach licencji CC. Można było je ściągnąć podobnie jak na FB zdjęcia dobry44.
Z takiej galerii na flickr skorzystała między innymi WP.pl, która podpisała uczciwie źródło zdjęcia, skąd trafiłem w ogóle na flickr.
Jak już pisałem pewną niewielką ilość zdjęć, starszych, wyraźnie słabszych jakościowo, odrzuconych przez stocki, bez szans na sprzedaż udostępniam w ramach promocji za free na http://www.sxc.hu Ale to jest zupełnie inna bajka.

[blas]

@sqback tu masz rację, co znowu nie zmienia faktu że osoba tworząca galerię z Twoich fot niezgodnie z prawem oświadczyła że jest właścicielem i zaznaczyła CC.

Odnośnie tabel, z tego co widzę są one częścią ustawy, zatem obowiązują.
Szkoda że "Niniejsze tabele określają więc stawki minimalne honorariów
obowiązujących do końca marca 2006 roku"

"umowne mniej korzystne dla
twórców niż wynikałoby to z Tabel, o których mowa w art.108 ust.3, są nieważne,
a ich miejsce zajmują odpowiednie postanowienia tych Tabel"

Może zwrócimy się do stoków o rewaloryzację naszych wynagrodzeń z zaznaczeniem ze owe 25 centów jest niezgodne z ustawą?



Oczywiście pomysł z wysyłaniem rachunku jest jak najbardziej słuszny

[photomim]

Podałem tabele odnośnie wypowiedzi Sqback :"Onet żadnych korzyści materialnych z udostępniania tych zdjęć nie ma. W dodatku zapewne robi to nieświadomie. Trzeba będzie też udowodnić w sądzie jakie poniosło się realne straty i na czymś to oprzeć. Mogą być i moralne, zdrowotne - ale nie powiesz, że jak to zobaczyłeś to serce Ci stanęło Smile Walczyć o swoje trzeba nie przeczę."

[canion]

Spokojnie udowodni. wystarczy że wskaże że inne zdjęcie z tej serii w ciągu ostatniego roku zarobiło tyle a tyle. Oczywiście do żadnej sprawy nie dojdzie bo tak czy siak portale typu onet, wp i podobne bedą starały sie załatwić sprawę polubownie. faktem jest też to , że na darmowe wakacje Bora-Bora jednak też liczyć nie należy.

Generalnie to myśle że problem jest dla Nas na tyle dotkliwy że należałoby wspolnymi siłami wykupić abonament w Kancelarii Prawnej i mieć ich bieżące wsparcie . Przygotują kilka wzorów pism i w zależności od sytuacji bedą rozsyłać. Zwykle dobrze napisane pismo z "powaznej" Kancelarii bardzo dopingująco wpływa na tego kto ukradł zdjęcie. Co Wy na to?

[dobry44]

canion - wszystko zależy od kosztów ale generalnie rozwiązanie chyba jedyne słuszne jeżeli nie chce się być dymanym. Wiem po sobie jak ciężko zebrać się chociażby na samo pójście do kancelarii i tłumaczenie co i jak. Ja na razie też odpuściłem z racji na brak poleconych (czyt. znajomych) z którymi niewątpliwie poszłoby łatwiej. Może będę miał konkretne namiary pod koniec tygodnia to ruszę sprawę ale sam nie wiem..

[canion]

Dlateo w pojedynkę to utopia. koszty pochłoną cały zysk a i kancelarie wcale sie do takiej wspołpracy z pojedyńczym foto nie spieszą. co innego jeśłi bedą mieli odrazu kilkunastu foto i rozpracowany temat. Wtedy wydrukowanie gotowca z kompa i postawienie pieczątki kancelarii to dla nich niewielka robota a potencjalny zarobek spory. Co do roliczeń. uwaąm że najkorzystniej byłby jakiś stały niewielki abonament + podział kwot z odszkodowań. w/g mnie nawet 50/50 jest dla Nas korzystne.

[claraveritas]

..a ktoś może coś wie na temat tych pośredniaków, bo widzę tam moje portfolio i nie wiem czy się mam martwić czy cieszyć?
http://www.okaypix.com/index.php i http://www.oligopix.com/index.php oraz
http://photog.snaparazzi.eu/

[alga38]

fotki z tych stron mają znak wodny fotolii. Klikając na nie automatycznie przenosisz sie do FT, więc chyba ok

[Rumpelstiltskin]

Ostatnio znalazłem swoje zdjęcia na takiej oto stronie:

... sprzedającej fototapety!
Mam to zdjęcie w kilku agencjach, np. w Shutterstock :
http://www.shutterstock.com/cat.mhtml?ga...d=62562421
Przejrzałem (pobieżnie) licencje RF i wydaje mi się, w standardowych wersjach nie zezwalają na użycie do produkcji drukowanych kopii na sprzedaż w nieograniczonej liczbie egzemplarzy?
Z drugiej strony, nie zanotowałem w żadnej agencji sprzedaży zdjęcia za niestandardową (wysoką) cenę.
Zatem, jeżeli nawet kupili to zdjęcie, to nie do użytku na takim polu eksploatacji?