Słaba sprzedaż zdjęć w kwietniu w Shutterstock?
#21
przecież napisałem. wcześniej lub pozniej wiekszość "jak głową w mur" . uploadujesz nie uploadujesz. jeden pies. ilość Dl constans. oczywiście poziom tego constans zalezy od jakości pf
Odpowiedz
#22
Myślę, że to przez ogromną liczbę zbierających się nowych zdjęć i nowych stron sprzedających zdjęcia za grosze lub za free. Miliony zdjęć z roku na roku rosną coraz mniej kupujących a coraz więcej sprzedających (konkurencja). Nie ma co się martwić ten problem dotyczy wszystkich stocków i agencji fotograficznych. Kiedyś było łatwiej sprzedać zdjęcia teraz niestety coraz trudniej.
Odpowiedz
#23
(2010-04-17, 14:10:26)canion napisał(a): przecież napisałem. wcześniej lub pozniej wiekszość "jak głową w mur" . uploadujesz nie uploadujesz. jeden pies. ilość Dl constans. oczywiście poziom tego constans zalezy od jakości pf

potwierdzam. Mam takie same spostrzezenia. Nic nie wrzucam na Shutterstock od 6 miesiecy i sprzedaz nie spada drastycznie ale trzyma sie mniej wiecej na jednym poziomie.
Odpowiedz
#24
Canion a co rozumiesz poprzez 'drastyczną zmianę podejścia' w tych ciężkich stockowych czasach ? Icon_cheesygrin
Odpowiedz
#25
jakoś tak w zesżłym roku pisąłem żeby poki jeszcze jest czas , przestawiać sie z masowego uploadu packshotów , na wolniejszy upload , ale bardziej jakościowy i dopracowany. Perfekcyjnej jakości, koncepcyjne zdjęcia z udziałem świetnych modeli ,wybronią się niezalezne od tego jakie wichry bedą targać stockami. Inwestycja w sprzęt, wiedzę , studio, stylizacje, scenografię, wizązystów. kto poszedł tą drogą zaczyna powoli zbierać plony. jeszcze dziś tego może tak mocno nie odczuwamy ale z każdym miesiącem przepaść pomiędzy czołówka a całą resztą bedzie sie powiekszała. tak. to cieżka praca. ba, napisze nawet że Ci którzy liczą na łatwy zarobek fotografując co popadnie , bo akurat mają pod ręką jakiś przedmiot są skazani na porażkę.to sie skończyło i już nie wróci.
powiecie że łatwo napisać . ale to nie tak. mozliwości rozwoju są obecnie fantastyczne. Jeszcze rok temu na rynku praktycznie nie było ciekawych propozycji dla zaawansowanego amatora. obecnie mamy dziesiątki róznych warsztatów. Wiem. zabrzmi to jak reklama /bo sam takowe organizuję/ ale spróbujmy ogarnąć obiektywnie. są warsztaty blyskotliwych, Razumowskiego , Kaliny, Fetisha , świetne indywidualne zajęcia Lukasza Tomaszewskiego, fatman coś tam planuje i jeszcze kilku niezłych fotografów. że nie do końca stockowych? i dobrze.bo obecnie własnie takie fotografie są w TOP każdego stocku. są inicjatywy wspolnych plenerów, wspolnych sesji /to na MM/ . Sa kikugodzinne tanie zajęcia warsztatowe z podstaw pracy w studio .Niestety czytając stock board mozna odnieść wrażenie że czas sie zatrzymał a kreatywność zarosła pajęczyną. jakieś "tańce z bębnami do bożków sukcesu" typu tu mi skasowali zdjęcie a tu mnie obrazili bo czegoś tam nie przyjeli. ogarnijcie/ogarnijmy sie jakoś. Obecnie stocki to nowoczesna, perfekcyjna jakościowo , kreatywna fotografia reklamowa. Fotografia poddana czasem wielogodzinnej obróbce w PS. a nie focenie zaschłej kajzerki bo akurat ją mamy w kuchni w szafce.
i żeby nie było . ja również jestem w tłumie "pod przysłowiową ścianą". ale widzę cel i działam w tym kierunku. mur w końcu runie.
przepraszam że tak sie rozpisałem .
Odpowiedz
#26
Przyznaj się canion, bilety na warsztaty nie idą? Smile Nie wierzę, że nikt nie chce odnieść sukcesu na stockach za 400 jewro Icon_cool
Odpowiedz
#27
nie rozumiem Twojej uwagi. napisałem w wątku warsztatowym juz jakiś czas temu. sprzedaz szła bardzo sprawnie. Żałuję tylko ,że nie wszystkie miejsca rozesżły sie wśród stockerów bo kilka osób zbyt długo się zastanawiało no i miejsc nie starczyło. mam nadzieję że Ci ze stockerów któzy bedą na warsztatach Andreya , to niedlugo pojawią się w TOP stocków.

A co do mojego postu. może Cie to rachwal zdziwi, ale był jak najdalej od wszelkiej prywaty. jak zauwazyłeś podałem także inne warsztaty bo uważam że warto na nich być także.

Przyznaję Ci rację w jednym, rzeczywiście cena 400 euro okazała sie zaniżona. ale jako że to pierwsze warsztaty Andreya w Polsce postanowiliśmy własnie na takim pułapie ją ustawić . edycja 2011 już taka tania niestety nie będzie.
Odpowiedz
#28
Cena warsztatów to mały pikuś w porównaniu z tym czego na tych warsztatach dowie się fotoamator. Dowie się, że bez min 2 mobilnych lamp sterowanych radiowo nie ma co zaczynać, że w studio min 3/4 lampy, że jak chce focić ludzi to musi zatrudniać modelki, że musi mieć minimum 3 szkła na poziomie L i porządne body.
I to wszystko fotoamator do którego zapewne jest skierowane to forum.

I teraz pytanie, czy fotoamator który robi zdjęcia na stoki i obrabia w 5h w tygodniu ma po co iść na warsztaty stokowe?

Na pewno dowie się tam bardzo dużo pożytecznych rzeczy, ale żeby zastosować 90% z tej wiedzy będzie potrzebował sprzęt jak wyżej.
Odpowiedz
#29
To w takim razie ja nie rozumiem tych wynurzeń o warsztatach ... Pozwól ludziom traktować stocki według ich uznania i nie mierz wszystkich swoją miarą, każdy ma inne oczekiwania od tego modelu sprzedaży zdjęć. Kreatywność jest przereklamowana.

Miałem tu jeszcze napisane kilka akapitów na gorąco odnośnie "idei warsztatów", ale nie mam ochoty na kolejny flame war więc się ugryzę w język Smile

Tak czy inaczej zapraszam wszystkich PRO do dzielenia się swoją wiedzą z leszczami stockowymi na forum ukrytym - daj przykład canion, że można Smile
Odpowiedz
#30
rachwal - "kreatywność jest przereklamowana" ????!!!!!! rachwal . jeśłiby to napisał ktoś początkujący jakoś bym mógł zrozumiec. ale Ty,?????

blas - stocki jak każdy biznes wymaga inwestycji. w przypadku obecnych cen sprzętu są to stosunkowo niewielkie inwestycje. do tego inwestycje które dość szybko sie zwracają. Natomiast wiedza nabyta na warsztatach jest moim skromnym zdaniem bezcenna ponieważ pozwala sie wybić ponad te 100 tys uploadowanych zdjęć tygodniowo. i o to chodzi.
masz rację. kompletny amator na warsztatach które wymieniłem sobie nie poradzi . ale też nikt z organizatorów których wymieniłem nie kieruje warsztatów do amatorów. Są przecież jednodniowe warsztaty kierowane to tej grupy. natomiast zaawansowany amator skorzysta bardzo wiele. własnie dlatego że ma ograniczony czas na stocki ,a bez dodatkowej wiedzy bedzie tupał w miejscu przez kilka kolejnych lat. i bedą to lata stracone.

a czemu wspomniałem wogóle o warsztatach? bo uważam że to dla wielu jedyna droga do pokonania "niemocy" i zdobycia cennej wiedzy. przeskoczenia z etapu fotografii "czerstwej kajzerki" do kreatywnej pracy z modelami, światłem, stylistami i wizazystami. znacie efektywniejszy sposób doskoczenia do I ligi stockowej?
Odpowiedz


Podobne wątki
Wątek: Autor Odpowiedzi: Wyświetleń: Ostatni post
  Kradzież zdjęć z Shutterstock muzzyco 59 29 841 2022-07-01, 10:47:04
Ostatni post: fret
  ShutterStock Contributor a sprzedaż w innych bankach tigergolf2 3 2 984 2019-03-28, 14:11:06
Ostatni post: adalbert74
  Sprzedaż zdjęć poza agencją szakalikus 5 5 214 2017-05-09, 14:23:41
Ostatni post: richart
  Ilość słów kluczowych a sprzedaż na Shutterstock klawod 51 35 894 2015-06-13, 20:01:21
Ostatni post: AndyCandy
  Ponowna sprzedaż na Shutterstock Gubcio 23 16 727 2013-01-26, 17:03:04
Ostatni post: fotek

Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości