Serwer NAS - archiwizacja i katalogowanie zdjęć

[fotek]

Ja myślę o dysku WD My Cloud i sprawę dostępu z zewnatrz załatwia ów sewer (dysk sieciowy). NIe wiem jak to dokładnie działa, można się łączyć z zewnątrz nawet z smartphonu ...

Aż zerknałem na opis. Wygląda na to, ze to działa podobnie jak TeamViewer do zdalnego sterowania kompem. W łaczności miedzy dwoma urządzeniami pośredniczy stojący gdzies w sieci serwer Wd Cloud (pewnie inaczej sie nazywa) i kojarzy połączenia miedzy naszym urządzeniem a samym dyskiem.

Musze sie temu przyjrzeć bliżej

[fotoaloja]

wiedziałam, że mój wątek co niektórych zaciekawi

[craft08]

Polecam dyski Seagate 3Tb za nie całe 400zł. Backupy nie pomogą na jednym dysku gdy dysk padnie. Zdjęcia trzyma się w kopiach minimum na dwóch dyskach. Mam pytanie do was czy zdjęcia które obrabiacie w Tiff zapisujecie potem jako jpg na stocki i wysyłacie a co z Tiff wyrzucacie czy zostawiacie na dysku tylko jpg?

[l77]

Od niedawna jestem użytkownikiem Wd My Cloud. Przyznam, że skusiła mnie wizja dostępu do moich plików z (niemal) dowolnego miejsca. Podłączenie i instalacja jest prosta i intuicyjna, niestety strona WD, z której pobieramy aplikacje do obsługi już tak intuicyjna nie jest. Dysk działa w sieci domowej bez zarzutów, problemy pojawiają się kiedy chcę uzyskać dostęp do zasobów będąc "w terenie". Dzięki kumplowi korzystającemu z WD my Book Live udało się ustawić an jakiś czas zdalny dostęp do dysku. Teraz jednak znowu pojawiły się problemy. Nie mogę oglądać zdjęć ani przez laptopa z internetem mobilnym ani przez telefon. Nie wiem co robię źle, ale to trochę frustrujące, bo podstawowa funkcjonalność nie działa poprawnie.

[Eze]

Ja mam wd live book 2T. Co mogę powiedzieć to do moich zastosowań wystarczy w zupełności. Używam dysku do przechowywania kopii zapasowych moich zdjęć i innych plików multimedialnych. Na stacjonarnym mam aplikacje od wd która robi automatyczne backup (całego dysku lub wybranych katalogów). Zdalny dostęp do zdjęć mam z mojego telefonu poprzez aplikacje od wd (wd photos) jest też druga aplikacja (wd my cloud) zdalny dostęp do całego dysku. Jedyną wadą jaka zauważyłem jest to że dysk ma problem z przechodzeniem w stan uśpienia. Rozwiązaniem problem poprzez reset niestety ostatnio problem wrócił. Ogólnie dla mnie do domowych zastosowań sprawdza się świetnie. Zdjęcia mam na dysku i na nich pracuje a kopia sama się robi na dysku sieciowym. Jeżeli macie jakieś pytania i będę mógł pomoc to walcie śmiało.

[canion1]

Czy da sie tak skonfigurować jakiś serwer NAS żeby:

1. przerzucał po ftp pliki niezależnie od on/off naszego komputera?
2. sterować uploadem poprzez net z dowolnego komputera na świecie /oczywiście po uprzednim wgraniu plików na tenże serwer/. Czyli wgrywamy raz na nasz serwer NAS a on już dalej rozsyła po konkretnych stockach?

[rachwal]

Tak, każdy.

[StudioKN]

Polecam dyski Seagate 3Tb za nie całe 400zł. Backupy nie pomogą na jednym dysku gdy dysk padnie. Zdjęcia trzyma się w kopiach minimum na dwóch dyskach. Mam pytanie do was czy zdjęcia które obrabiacie w Tiff zapisujecie potem jako jpg na stocki i wysyłacie a co z Tiff wyrzucacie czy zostawiacie na dysku tylko jpg?

Tez polecam te 3TB segate. A Tiff zostawiam. Paczka RAW+JPG+Tiff 16bit.

[maccio]

Hej,
odświeżam wątek Na czym trzymacie swoje zdjęcia/pliki? Szukam jakiegoś innego rozwiązania niż dyski zewnętrzne 2.5", bo mam ich już za dużo, a pojemności 2TB mi nie wystarczają. Koniecznie musi to być urządzenie przenośne, by w wypadku np. pożaru nie musieć targać całego komputera
Znajomy polecił mi takie rozwiązanie:
http://www.benchmark.pl/testy_i_recenzje...-3591.html
Macie z tym jakieś doświadczenia?

[Nightman]

Ja rozwiązałem ten problem na "brutala" z PC mam wyciągnięte 2 kable jeden zasilający a drugi sata i raz na jakiś czas gdy potrzebuję zrobić archiwum wyciągam hdd 3,5' gołego (bez obudowy) podpinam do PC i zgrywam co potrzebuje. Niewątpliwym plusem tego rozwiązania jest cena i prędkość transferu, bo te wszelkie serwery NAS znacząco zaniżają transfer.