Problemy z akceptacją na Fotolia

[Salmon]

Nie, nie ma takiego minimum. Ja czasem i jedno wrzucam jak mam pod ręką jakieś niepotrzebne

Cierpliwości... I powodzenia z tymi szaleńcami recenzentami (są gorsi niż na IS i Shutterstock ostatnio)

[pershing]

Tak to jest jak się przyjmuje gnioty żeby interes rozkręcić, a teraz to co fajniejsze foty odrzucają bo mają dużo w bazie, zamiast wywalić te stare gnioty których nikt nie kupuje i tematycznie uzupełniać o nowe ale jakościowo lepsze. Ja osobiście wywaliłem ze 100 pierwszych które ładowałem. Z perspektywy czasu jak na nie popatrzyłem to trochę mi wstyd było i usunąłem, nawet kilka które miały sprzedaż.

[Salmon]

Ja też niedługo usuną te które od początku stoją na 0 DL. Po cholerę to trzymać. To były początki stockowania.

Swoją drogą mogli by ogłosić na blogu Fotolia żeby ludzie kasowali te właśnie stare gnioty z zerowym DL. Powiedzmy np. starsze niż ehh... min. pół roku, albo nawet ogłosić i że będzie kasowanie i zacząć to kasować.

Coś im się chyba dyski kończą

[hoomar]

Wczoraj był wyjątkowo łagodny Pan inspektor, zazwyczaj mam 50% odrzutów, wczoraj natomiast 100% przyjętych, aż byłem w szoku. Może zmieniła się nieco polityka, bo nie chcę mi się wierzyć, że w tak krótkim czasie doszedłem do perfekcji ;P

[fotek]

...bo nie chcę mi się wierzyć, że w tak krótkim czasie doszedłem do perfekcji ;P

Może trzeba uwierzyć w siebie, byle tylko nie osiąść na laurach

[delfin]

hoomar
gratuluję. a jak długo czekałeś na akceptację - jeśli mogę spytać

[hoomar]

W zasadzie stosunkowo krótko (2 dni), tylko tak do końca nie wiem jak liczony jest czas, bo nie opisałem od razu jak wrzuciłem na serwer, dopiero po jednym dniu, a po opisaniu na drugi dzień już były on-line.

A w siebie wierzę oczywiście i póki co wrzucam zdjęcia dla sportu i dla jakiegoś tam kieszonkowego

[delfin]

pewnie to przez jakość zdjęć tak długo czekam. hmm.. no trudno. ale mi nawet nie odpisali że odrzucają. ech

a może myślą.. temat fajny .. jakość zdjęć do kitu - czasem trzeba się pocieszyć
a może dlatego że jestem zupełnie nowa.

[hoomar]

Pracuj pracuj i jeszcze raz pracuj, ja np. dopiero za 4 razem dostałem się do Stockxperta, za drugim na Shutterstocka, najgorzej jest zacząć, później już się tylko dorzuca fotki w chwili wolnego czasu, a pomysły same przychodzą

[delfin]

nie no pracuję codziennie - uczę się przedewszystkim photoshopa. dziś tylko zeszło mi na.. oblukiwanie różnych modeli aparatów i im więcej czytam tym mniej wiem.

ale mogli by mi na fotolii chociaż odpisać że nie przyjmują. tak to nie wiem co robić. czy skasować wysłać im od nowa. jakoś inaczej poprawione. sama się trochę wstydzę za te zdjęcia ale mam aparat jaki mam. i jak fajny kadr to szum na szumie i do tego nie ostro. a jak coś wyszło ostro i poprawnie to temat nudny że aż wstyd

no ale dopiero jutro zaczyna się początek roboczego tygodnia więc zobaczę czy coś się ruszyło w mojej sprawie.