Problemy techniczne Shutterstock

[adalbert74]

Marcinie - to dotyczy wszystkich zdjęć w bazie...
Moich też - mam wśród najlepiej sprzedających się zdjęć takie, gdzie mogę policzyć rzęsy nad okiem córki - ale i takie, gdzie jest na podglądzie mydło - choć wiem, że to też są żyletki...
I zauważyłem jedną prawidłowość - gdy wrzucam zdjęcia cropowane do np. 5-6k px na dłuższym boku - to zazwyczaj nie mam problemu z "żyletkowy" podglądem
Gdy wrzucam w pełnej rozdzielczości (7360x4912) to częściej mam wrażenie, że podgląd odbiega od rzeczywistości...
Zastanawiam się, czy tu nie jest pies pogrzebany - nie wiem - rozdzielczości tak duże są jakoś dziwacznie kompresowane na podglądzie?
Porównując np. z Fotolia - nie ma tam absolutnie tego problemu - powiększam sobie oczko i jestem na 100% pewien, ze żyletka jest żyletką

---

Zmienili jakość renderowania podglądów, moje stare foty są ostre, nowe już nie. Nie mamy na to wpływu niestety.

I to jest klarowna odpowiedź - dzięki guteksk7
A tak konkretniej? Od kiedy to zauważyłeś? Od czasu zamieszania z watermarkami?

[guteksk7]

Gdy wrzucam w pełnej rozdzielczości (7360x4912) to częściej mam wrażenie, że podgląd odbiega od rzeczywistości...
Zastanawiam się, czy tu nie jest pies pogrzebany - nie wiem - rozdzielczości tak duże są jakoś dziwacznie kompresowane na podglądzie?
Porównując np. z Fotolia - nie ma tam absolutnie tego problemu - powiększam sobie oczko i jestem na 100% pewien, ze żyletka jest żyletką

---

I to jest klarowna odpowiedź - dzięki guteksk7
A tak konkretniej? Od kiedy to zauważyłeś? Od czasu zamieszania z watermarkami?

Z tą rozdzielczością też zauważyłem że im większa rozdzielczość tym gorszy podgląd i nie tylko ja tak twierdze bo mój znajomy też to zauważył.
Na fotolii podgląd chyba jest najlepiej rozwiązany.
Już dawno to zauważyłem (od roku jest ten problem) ale jakoś się tym nie przejmuję, nie masz większego wpływu na to.
Porównanie z mojej galerii:

  Zrzut ekranu 2016-11-17 o 20.45.57 kopia.jpg (Rozmiar: 141 KB / Pobrań: 42)

[adalbert74]

Małe porównanie - z oczkiem córci ... Fotolia i SH - prawie identyczny wycinek.... a konkretnie max tego, co da się podejrzeć na tych stockach

[adalbert74]

Mhmm... wrzucona wczoraj paczka już dawno jest widoczna w PF - poza jednym zdjęciem
Dziś dorzucone zdjęcia też się pojawiły w PF... a tego jednego z wczoraj jak nie było, tak nie ma
Po wbiciu numeru w pole wyszukiwarki oczywiście się pojawia - ale w żaden inny sposób, przez słowa kluczowe, nie mogę go odnaleźć.
Czekać aż się pojawi, czy to nie ma sensu - kamień w wodę?
Ponowny upload?

[GregorK]

Mhmm... wrzucona wczoraj paczka już dawno jest widoczna w PF - poza jednym zdjęciem
Dziś dorzucone zdjęcia też się pojawiły w PF... a tego jednego z wczoraj jak nie było, tak nie ma
Po wbiciu numeru w pole wyszukiwarki oczywiście się pojawia - ale w żaden inny sposób, przez słowa kluczowe, nie mogę go odnaleźć.
Czekać aż się pojawi, czy to nie ma sensu - kamień w wodę?
Ponowny upload?

pojawi się, spokojnie.

[gevalia]

Przy nowej wrzutce jako błąd pojawia się wciąż ten sam komunikat "Your description should not contain the same word repeated too many times." pomimo tego, że brak jest słów powtarzających się w tytule. Aczkolwiek te same tytuły powtarzają się przy podobnych zdjęciach. Co robić? Poprawiać tytuły wg zasady dla każdego zdjęcia inny kompletnie tytuł??? Wiem, że są zmiany, ale chyba nie aż takie?

[GRANDWarszawa]

Załadowałem 6 plików wideo ,opisałem, wysłałem i myślałem ze to juz wszystko.Teraz jakim cudem te pliki same ładują się do shutterstocka. Nie nadążam z kasowaniem. O co chodzi?

[fotek]

Załadowałem 6 plików wideo ,opisałem, wysłałem i myślałem ze to juz wszystko.Teraz jakim cudem te pliki same ładują się do shutterstocka. Nie nadążam z kasowaniem. O co chodzi?  

Może zostają na FTP... wejdź i ewentualnie skasuj właśnie tam

[irontrybex]

Mi nie przychodzą wiadomości o akceptacji ilustracji.

[GRANDWarszawa]

Może zostają na FTP... wejdź i ewentualnie skasuj właśnie tam

Dzięki, tak zrobiłem i już spokój ale swoją drogą to trochę chore rozwiązanie ale może ja się po prostu nie znam