Powody odrzutów na ShutterStock

[rachwal]

Przypomnę, że wątek dotyczy tylko i wyłącznie powodów odrzutów na ShutterStock.

[K-1]

Miałem też kilka przypadków odrzutów za "Limited Commercial Value" przy zdjęciach podobnych do tych, które obecnie mi się najlepiej sprzedają. Tego też niezbyt rozumiem.

U mnie też tak się zdarza i też tego nie rozumiem.
Choć na Dreamstime zdarza mi się, że w powodzie odrzutów piszą mi, bym nie wysyłał podobnych zdjęć do tych, które już mam w portfolio.
Inspektorzy Shutterstock chyba raczej nie orientują się w tym, co kto ma w portfolio, bo by to napisali jako powód odrzutu.

[KAPA]

Pamiętajcie, że tam pracują ludzie i chociaż mają te same wytyczne, to różnią się gustem, zmęczeniem, humorem. Dzisiaj fotka przejdzie innym razem nie. Tak to wygląda na wszystkich sztokach, oczywiście pomijam tu "gnioty", ale przecież fotograf powinien wiedzieć czy fotka, którą zamiaruje sprzedać to syf ostatni czy co najmniej przyzwoity fot.

[Evva]

Akceptowali mi zdjęcia dzisiaj o północy i niezły odrzut - z 20 przeszły dwa z czego 1 na którym iStockphoto dopatrzył się logo wiec jako jedyne je odrzucił z tej samej paczki :/

[edi]

Akceptowali mi zdjęcia dzisiaj o północy i niezły odrzut - z 20 przeszły dwa z czego 1 na którym iStockphoto dopatrzył się logo wiec jako jedyne je odrzucił z tej samej paczki :/

przeciez tam jak wol jest logo "PYREX", wiec powinni odrzucic i nie dziwie sie IS ze odrzucil, dziwie ci sie tylko ze sama tego nie usunelas bo stempelek lub latka w PS i po logo nie ma sladu, zajmuje to jakies 30sekund

[Evva]

Toteż ja się nie dziwię, że IS odrzucił, mój błąd, dziwię się że Shutterstock tylko to przyjął.

[K-1]

Pamiętajcie, że tam pracują ludzie i chociaż mają te same wytyczne, to różnią się gustem, zmęczeniem, humorem. Dzisiaj fotka przejdzie innym razem nie.

To fakt, ale chyba jednak ostatnio bardziej rygorystycznie podchodzą do oceny zdjęć. Może to moja subiektywna ocena. Zobaczymy co będzie dalej.

[Rumpelstiltskin]

Teoria "niedzielnych odrzutów" się potwierdza
Wczoraj (niedziela) po południu wrzuciłem 6 szt., rano już były ocenione - wszystkie do kosza.
Swoją drogą chyba rekord szybkości - normalnie czekam 2-4 dni.

[Ariene]

Rekordem u nich jest 20 minut

[K-1]

Na przełomie roku faktycznie sprawdzali bardzo szybko. Ogólnie można powiedzieć, że ludzie zrobili sobie wolne od robienia zdjęć i Świętują.
Co mnie ucieszyło to to, że trafiłem w końcu na jakiegoś "normalnego" inspektora i poziom akceptacji wrócił do zwyczajowej normy, bo wcześniej to jacyś drwale urządzili sobie niezłą siekierezade . Ciekawe kiedy znowu na nich trafię?