Podstawowe dane o Fotolia

[szakalikus]

Jeżeli chodzi o akceptację to dla mnie Fotolia a Shutterstock to niebo a ziemia. Na Shutterstock mam od wielu miesięcy akceptację na poziomie 90%+ (praktycznie nic nie odrzucają, chyba że się zagapię i wrzuce coś rzeczywiscie nieostrego, a rzeźnik odwiedza mnie baardzo sporadycznie). Na Fotoli natomiast mam 45% i wszystko z powodu similar. Ja rozumiem, że wrzucanie tekstur jednej ściany przesuwając aparat co 5cm w bok jest czymś do odrzucenia z powodu similaru, ale jeżeli robię jakąś tkaninę z odległosci 5-20-i 50cm (przykładowo) to te trzy zdjęcia wyglądają całkiem inaczej ! 50-mała siateczka, 5- dokładny wzorek szwów i tego typu paczki też odrzucają. Już się nauczyłem, żeby nie ładować jednej sesji na raz, tylko z każdej sesji po jednym zdjęciu i za tydzień to samo, i mimo tego potrafią "pamiętać" że już podobne wrzucałem !!  

[yuma2]

Mam rozumieć, że na fotolii ma znaczenie kolejność? Może dlatego mi się słabo sprzedają zdjęcia, jak każde ma na początku background albo abstract?!

Tak przynajmniej pisza, ja juz te wlasnie backgroundy, beautifule itp powyrzucalem dawno tylko zasmiecaly tak naprawde. Czesto sprawdzam w Shutterstock po jakim slowie zdjecie sie sprzedalo, zawsze to jakas wskazowka.

[szakalikus]

Serdeczne dzięki za informację, wezmę na to poprawkę przy przerzucaniu kolejnych 6000 zdjęć i zobaczymy co z tego wyjdzie

[tomeyk2]

W tej chwili nowe paczki najpierw ładuję na Fotolię, w keywordsach uwzględniając jej specyfikę, związaną z kolejnością keywords i to z niej kopiuję później na Shutterstocka. Dość wygodne i szybkie się to robi (ale zaznaczam, ja to hobbystą jestem, moje pf to mniej niż 2000 plików).

[RedMoon]

W tej chwili nowe paczki najpierw ładuję na Fotolię, w keywordsach uwzględniając jej specyfikę, związaną z kolejnością keywords i to z niej kopiuję później na Shutterstocka.

A ja robię dokładnie na odwrót. Czy jest lepiej to nie wiem, ale mi jest tak wygodnie, bo na Shutterstocku mi się lepiej pliki opisuje, dużo większe te pola są. Wyświetlają propozycję po napisaniu kilku liter i często z tego korzystam, przynajmniej mi się literówki nie zdarzają, bo jak opisywałem wcześniej w jakimś programie to mi się zdarzały i takie jakieś dużo bardziej karkołomne to dla mnie było. No i bardzo szybko mi się kopiuje keywordsy między zdjęciami. Tylko trzeba skopiować słowa kluczowe, przed wciśnięciem przycisku "Submit", wtedy kopiując je np. do Adobe Bridge, one się tam wklejają w tej samej, odpowiedniej kolejności.

[yuma2]

Na Shutterstock kolejnosc nie ma znaczenia, jak i na wielu innych stockach, z oficialnych info tylko na Fotolia tak wiec ja swoje opisuje w LightRoomie i wysylam gotowe do wszystkich, tylko na Fotolia dokonuje zmian kolejnosci

[RedMoon]

Na Shutterstock kolejnosc nie ma znaczenia, jak i na wielu innych stockach, z oficialnych info tylko na Fotolia tak wiec ja swoje opisuje w LightRoomie i wysylam gotowe do wszystkich, tylko na Fotolia dokonuje zmian kolejnosci

To to ja wiem. Tylko właśnie celowo pod samą Fotolię to robię, mi to jednak zajmuje mniej czasu, przy opisywaniu ustawić je dobrze, niż potem na Fotolii się w to bawić, poza tym nie lubię tam potem w te strzałeczki klikać.

[yuma2]

Nie jest tak zle, ja ustawiam tylko 3-5 max slow na poczatek te najwazniejsze reszta jak leci, ktos szukajac zdjecia i tak wpisze kilka slow z regolu 2-3 czasem jedno, tak wiec warto sie skupic na tym w co sie chce trafic, jak wiadomo kazde zdjecie wyswietlone a nie powiekszone lub kupione spada w rankingu.

[AndyCandy]

Kolejność keywords ma jeszcze znaczenie na iStock'u. A tak poza tym to nie wyobrażam sobie opisywania zdjęć poprzez ctrl+c i ctrl+v. Wszystkie pliki mam opisane przed wysłaniem w programie Exifer.

[hmc]

Ja mam porobione szablony z opisem w PS. Obrabiam foty w LR, potem otwieram całą paczkę w PS, zarzucam odpowiednie opisy i gotowe. Kolejność słów jest zachowana i nie trzeba potem na Fotoli nic poprawiać.