2013-07-25, 12:23:55
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 2013-07-25, 12:26:07 {2} przez Claudia.)
OŁKI! Poszłam za ciosem i napisałam do Fotolii w imieniu nas wszystkich. W kontakcie hasło "niesprzedane pliki" już było
Skoro doszliśmy wspólnie do jakichś wniosków to należałoby w dalszej kolejności bombardować Fotolię mailami, gdyż oni nie wiedzą, że coś z naszego punktu widzenia może być nie tak. Raz już to podziałało i zautomatyzowali licencję rozszerzoną, żeby była zaznaczona - czy coś takiego było wcześniej
Oto treść:
Witam
Dostałam od Państwa maila, z którego wynika, że obniżyliście ceny plików niesprzedanych. Dalej w mailu pisze "Ten nowy cennik niesprzedanych obrazów powinien pomóc znaleźć dla nich nabywców. Gdy obraz zostanie sprzedany 3 razy, jego cena zostanie automatycznie zresetowana, a dostawca będzie miał możliwość jej dostosowania." Czy mam rozumieć, że tą operację trzeba przeprowadzać ręcznie?? Czyli, że będę musiała śledzić wszystkie zdjęcia i ilości sprzedaży i zmieniać po kolei ceny?
Bardzo mi się ten ruch nie podoba - niższych cen już nie powinno być dla sprzedawców. Wiele moich przyjaciół sprzedających na Fotolii (fotografów stockowych nie niedzielnych pstrykaczy) jest również niezadowolona z tego ruchu. Bardzo proszę o zautomatyzowanie tej części pracy na Fotolii, aby cena po trzech sprzedażach sama ustawiała się do normalnego poziomu, gdyż inaczej dla sprzedawców będzie to wielki kłopot. W momencie kiedy będzie sytuacja taka, że będę musiała ze wszystkich zdjęć wyłonić te kilka sprzedanych po niższej cenie i poprawiać ceny ręcznie i zrobi się bałagan to nie będę przedłużać z Państwem współpracy i podejrzewam, że wiele osób zrezygnuje. Idea sama w sobie nie jest zła, lecz pomysł wymaga dopracowania. Wystarczy już, że Państwo nagle zmienili zasady ustawiania słów kluczowych od najważniejszego. Ktoś kto ma kilkaset zdjęć w Państwa bazie nie będzie teraz poświęcał czasu na uporządkowanie ich, bo zajmie mu to pół roku. Proszę zwrócić uwagę, że to my jesteśmy Państwa klientem, a w żadnej sprawie nie pytacie o opinie sprzedawców.
Pozdrawiam serdecznie"
Trochę nadmuchane, ale to w imieniu nas wszystkich A Fotolia szybko odpowiada
Ps. Ariene też bym chciała wiedzieć, które to są te poważne stocki - na pewno Shutterstock i Alamy, Dreamstime? Chyba też
Skoro doszliśmy wspólnie do jakichś wniosków to należałoby w dalszej kolejności bombardować Fotolię mailami, gdyż oni nie wiedzą, że coś z naszego punktu widzenia może być nie tak. Raz już to podziałało i zautomatyzowali licencję rozszerzoną, żeby była zaznaczona - czy coś takiego było wcześniej Oto treść:
Witam
Dostałam od Państwa maila, z którego wynika, że obniżyliście ceny plików niesprzedanych. Dalej w mailu pisze "Ten nowy cennik niesprzedanych obrazów powinien pomóc znaleźć dla nich nabywców. Gdy obraz zostanie sprzedany 3 razy, jego cena zostanie automatycznie zresetowana, a dostawca będzie miał możliwość jej dostosowania." Czy mam rozumieć, że tą operację trzeba przeprowadzać ręcznie?? Czyli, że będę musiała śledzić wszystkie zdjęcia i ilości sprzedaży i zmieniać po kolei ceny?
Bardzo mi się ten ruch nie podoba - niższych cen już nie powinno być dla sprzedawców. Wiele moich przyjaciół sprzedających na Fotolii (fotografów stockowych nie niedzielnych pstrykaczy) jest również niezadowolona z tego ruchu. Bardzo proszę o zautomatyzowanie tej części pracy na Fotolii, aby cena po trzech sprzedażach sama ustawiała się do normalnego poziomu, gdyż inaczej dla sprzedawców będzie to wielki kłopot. W momencie kiedy będzie sytuacja taka, że będę musiała ze wszystkich zdjęć wyłonić te kilka sprzedanych po niższej cenie i poprawiać ceny ręcznie i zrobi się bałagan to nie będę przedłużać z Państwem współpracy i podejrzewam, że wiele osób zrezygnuje. Idea sama w sobie nie jest zła, lecz pomysł wymaga dopracowania. Wystarczy już, że Państwo nagle zmienili zasady ustawiania słów kluczowych od najważniejszego. Ktoś kto ma kilkaset zdjęć w Państwa bazie nie będzie teraz poświęcał czasu na uporządkowanie ich, bo zajmie mu to pół roku. Proszę zwrócić uwagę, że to my jesteśmy Państwa klientem, a w żadnej sprawie nie pytacie o opinie sprzedawców.
Pozdrawiam serdecznie"
Trochę nadmuchane, ale to w imieniu nas wszystkich
A Fotolia szybko odpowiadaPs. Ariene też bym chciała wiedzieć, które to są te poważne stocki - na pewno Shutterstock i Alamy, Dreamstime? Chyba też
