Dlaczego na stockach brakuje pewnych rodzajów zdjęć?
#1
Witam

Moje pytanie dotyczy fotek z postaciami z bajek. Dlaczego na stockach ich nie ma? np. są przecież zabawki shreka, kung-fu pandy i innych a mimo to tych zdjęć nie ma? czyżby chodziło o prawa autorskie?

Przecież większość fotografowanych przedmiotów na stockach mają jakieś prawa autorskie bo przecież fotograf sam ich nie wykonał a mimo to te różne rzeczy są dopuszczane, byleby nie było logo.

Z góry będę wdzięczny za odpowiedź

Pozdrawiam

Marcin
Odpowiedz
#2
Bo tutaj chyba postać jest zastrzeżona i można to porównać właśnie z logiem firmy.
Odpowiedz
#3
Hmmm, w takim razie firmy "garażowe" nie powinny produkować tych zabawek, również drukarnie też chyba nie udają się do np. Walta Disneya po zgodę na wydruki postaci na zeszytach, przynajmniej tak mi się wydaje, ale mogę się mylić.
Odpowiedz
#4
Ogólnie wygląda to tak że firmy garażowe produkujące takie zabawki robią to nielegalnie lub lekko zmieniają - tzw. podróbki. Żeby można było produkować , lub drukować postacie WD, trzeba wykupić na to licencję. Z tego co pamiętam stawka startowa za licencję na nadruk to ok. 200 tys. zł więc w przypadku zeszytów czy przyborów biurowych firmy wykupują takie licencje.
Odpowiedz
#5
O szlak Icon_sad czy to znaczy że jeśli kupię dziecku zabawkę i zanim mu ją dam, zrobię jej zdjęcie na stocka to ta fota i tak nie zostanie przyjęta bo postać z bajki jest licencjonowana?

A co w takim układzie np. z naczyniami? jeśli ktoś rozpozna swój wyrób? przecież tam są różne wzory itd. nie będzie miał pretensji? chyba nie pytacie się wytwórcy tależa czy możecie na nim zrobić zdjęcie owoców i wystawić je na sprzedaż

Wybaczcie mi te pytania ale raczkuję w tej branży jak i na tym forum.

pzdr.
Marcin
Odpowiedz
#6
trzeba jeszcze wydać kasę aby taki wzór zastrzec. Amerykanie są uczuleni na zastrzeżone swoje wzory, co nie przeszkadza im kopiować resztę świata jeśli nie jest to zastrzeżone u nich.
Odpowiedz
#7
Cytat:Wybaczcie mi te pytania ale raczkuję w tej branży jak i na tym forum.

to jak już nabierzesz trochę doświadczenia to sam zobaczysz że w tym biznesie patrząc przez obiektyw widzisz, kadr, światło, pomysł, znaki firmowe, charakterystyczne przedmioty, ich kształty, nadruki na odzieży czy innych przedmiotach itp...itd...

na tym to polega że kupujesz przedmioty uniwersalne, trudne do zidentyfikowania. Im coś mniej charakterystyczne tym lepiej / łatwiej to uploadować. Łatwiej poprosić modelkę o założenie jednolitej bluzki niż potem dziubać ją pędzlem korygującym czy pieczątką w PS.

jak chcesz użyć talerza do owoców to kupujesz bez żadnych wzorów, jednokolorowy ... taki jakich setki u różnych producentów od USA po Chiny

... załączone zdjęcie nie przeszło na IS ze względu na nadruk na koszulce

.jpg   o2.jpg (Rozmiar: 32.82 KB / Pobrań: 55)
Odpowiedz
#8
(2009-09-07, 20:51:34)mrowek napisał(a): trzeba jeszcze wydać kasę aby taki wzór zastrzec. Amerykanie są uczuleni na zastrzeżone swoje wzory, co nie przeszkadza im kopiować resztę świata jeśli nie jest to zastrzeżone u nich.

Faktycznie, tego akurat nie wzięłem pod uwagę Icon_sad
FatalnieIcon_sad
Kolega z tymi talerzami też ma rację, lepiej wykorzystać coś co nie ma wzorów Icon_sad

Czyli Panowie jeśli zrobię zdjęcie zabawce np. wall-e'mu to znaczy ze będzie d...a zbita tak? nie przyjmą mi tej foty? lub mogę mieć problemy gdyby przyjęli? nawet jeśli nie będzie tam logo wall-e?
Odpowiedz
#9
walle sam w sobie jest marką, stocki nie przyjmują już nawet zdjęć komórek "bo mają rozpoznawalny desing"
Odpowiedz
#10
(2009-09-07, 22:42:41)mar22 napisał(a): Czyli Panowie jeśli zrobię zdjęcie zabawce np. wall-e'mu to znaczy ze będzie d...a zbita tak? nie przyjmą mi tej foty?
O ile Wally jest przedmiotem rozpoznawalnym przez reviewerów, to będzie zbita, oj bardzo zbita...Icon_wink
A mówiąc poważnie ochroną objęte są m.in. znaki towarowe oraz produkty chronione patentem lub licencjonowane. Te pierwsze można usunąć, czasem to wystarczy. Lecz gdy mamy do czynienia z przedmiotem charakterystycznym o chronionym wzorze (np. Wally), to usunięcie znaków towarowych (o ile wytępują) nie wystarczy.
Podobny przypadek opisywał na tym forum bodaj Pershing-chodziło o zakwestionowane zdjęcie klocków.
Niestety to na fotografa spada odpowiedzialność za to, by wiedzieć który produkt jest objęty wyżej wymienioną ochroną.
Odpowiedz


Podobne wątki
Wątek: Autor Odpowiedzi: Wyświetleń: Ostatni post
  Rezydent podatkowy Irlandii a obywatelstwo polskie i sprzedaż zdjęć na stockach sms2info 9 9 246 2012-10-10, 22:47:12
Ostatni post: Wuja
  Rozmiary zdjęć w Mpx na różnych stockach Crazy_Cat 8 7 848 2011-11-04, 20:35:05
Ostatni post: remik44992
  Dlaczego nie uda mi się zarobić na zdjęciach? canion 149 71 459 2011-05-25, 10:33:31
Ostatni post: Rumpelstiltskin
  Czy duży rozmiar zdjęć może powodować większą sprzedaż zdjęć na stockach? TSpider 4 4 811 2009-08-13, 15:46:34
Ostatni post: TSpider
  Sprzedaż zdjęć na stockach jako firma Damian 4 4 503 2008-07-08, 20:50:20
Ostatni post: Damian

Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości