Czy warto dziś zaczynać sprzedaż zdjęć w iStockphoto?

[remik44992]

Zgadzam się. Patrz wszechobecne sxc.hu.

remik44992

[alzajac]

Jakiś czas temu to samo myśleli producenci systemów operacyjnych, pakietów biurowych i wydawcy encyklopedii. Teraz mamy Linuxa, OpenOffice i Wikipedię.

No tylko zastanów się jaki procent korzysta faktycznie z tego Linuksa czy OpenOffice - mimo wszystko ludzie wolą opcję w której płacą. Wikipedia wygrała ponieważ jest aktualna każdego dnia, dostępna w każdym miejscu (nie trzeba tachać grubej książki która i tak nie ogarnęła by zasobu Wikipedii). Zrobić zdjęcie to jedno ale trzeba je też przygotować, wysłać, utrzymanie serwera też kosztuje, profesjonalnej sesji nikt charytatywnie robić nie będzie...

[fotek]

Jakiś czas temu to samo myśleli producenci systemów operacyjnych, pakietów biurowych i wydawcy encyklopedii. Teraz mamy Linuxa, OpenOffice i Wikipedię.

Rozumiem, ze korzystasz z Linuxa, OpenOffice, a zdjęcia obrabiasz Gimpem? Firmy nadal wybieraja Windows i inne rozwiązania MS, bo po prostu zbyt wiele aplikacji tylko na tym chodzi.

Dla wielu zaczynających fotopstryków umieszczenie własnego zdjęcia w jakiejkolwiek reklamie jest juz wystarczająca "zapłatą". Z czasem jednak przychodzi refleksja, ze sprzęt kosztuje, paliwo do samochodu także, modelki za darmo nie chca pozować, itp. itd.
Smutne jest tylko to, że każdego dnia przybywa tych początkujących, ale jak wspomniano wyżej... oni nie dostarczą ani zdjęc odpowiedniej jakosci, ani też takich tematycznie, których zrobienie generuje koszty.
Nadal funkcjonuje Getty i inne serwisy z wysokimi cenami, a robic zdjęcia dla nich nie każdy może

[Barrarabarra]

Żebyśmy się dobrze rozumieli - nie twierdzę, że stocki są skazane na śmierć bo zostaną wyparte przez serwisy darmowe, ale też byłbym bardzo ostrożny w wieszczeniu, że tak się nie stanie, bo nie może. Historia ostatnich kilkunastu lat pokazała, że rzeczy które wydawały się pewne jak 2+2=4 wcale takie nie były. Tego dotyczyły moje przykłady.

Rozumiem, ze korzystasz z Linuxa, OpenOffice, a zdjęcia obrabiasz Gimpem?

Oczywiście że z nich korzystam. Korzystam i z Windows i z Linuksa, w zależności od tego, co mi jest potrzebne. Korzystam wyłącznie z OpenOffice, bo nie widzę sensu wydawania pieniędzy na Microsoft Office. Na legalnego Photoshopa mnie nie stać - a właściwie pewnie mnie stać, ale nie zwróci mi się, nawet jeśli tego typu program bywa mi w pracy potrzebny.

[yanuz]

Hej młodzieńcy! Prawdziwa fotografia i tak zwycięży! Mappletortppe robił dwie odbitki 18X24 cm za 10 tys. USD Bez względu na to to czy są z jednej klatki czy z różnych. Pozdrawiam. yanuz

[canion]

aleście się rozpasali z tym pisaniem.

[KAPA]

a jak poetycko to wszystko brzmi

[sneer]

Tak troszkę z innej beczki.

Jestem świeży na IS, chciałem zapytać, czy przy wrzucaniu prac, które nie są ani wektorami ani zdjęciami, a grafikami rastrowymi lub kolażami, w stylu:



należy zaptaszkować coś w stylu odpowiednika pola ILLUSTRATION na Shutterstock? (lub jakąś kategorię tego typu)

Ewentualnie czy zaznaczyć to w opisie i/lub słowach kluczowych?