Czy warto dziś zaczynać sprzedaż zdjęć w iStockphoto?

[szakalikus]

Witam serdecznie. Zastanawiam się czy w ogóle jest sens startować? Kiedyś to może była dobra kasa a teraz miliony tych zdjęć, stocki przez kilka dobrych lat nazbierały wieeelu fotografów. Czy komuś udało się może jakoś niedawno zacząć z tym przygode i osiągnąć sukces? Konto mam tam od dawna, zdjęcia zacząłem dodawać niedawno i mając 60 plików mam, 8 DLi i wcale nie zapowiada sie na wzrost, a nawet jeżeli idąc tym trybem, mając 600 zdjęć 80Dli mnie nie zaspokoi gdyż to bardzo dużo pracy. Możecie mi może pomóc rozwiązać mój dylemat? Jak to jest na dzień dzisiejszy?

mój nick to "szakalikus" jakby ktoś chciał odwiedzić porftolio. Podlinkowałbym ale coś mi sie kojarzy, że regulamin zabrania linkowania

[Wuja]

osiągnąć sukces? osiągnąłeś: masz 8DLi co wśród milionów zdjęć dostępnych w bazie nie jest złym wynikiem.
To już zależy co komu leży. Każdemu coś innego wystarcza a jakie masz aspiracje nie wiadomo.
Ogólnie "stoki się kończą" choć patrząc po moich referalasach ma sens zaczynać jeśli chcesz sie przyłożyć i robić to regularnie. Jeśli będziesz kreatywny to zarobisz na "waciki"

[craft08]

Jeśli to nie jest zły wynik to dlaczego uważasz, że ogólnie stocki się kończą? Chodzi o konkurencje, ceny czy, że za kilka lat padną te firmy stockowe? Wiem, że nie którzy fotografowie z roku na rok coraz więcej zarabiają. W przypadku mnie ja mam mniej Dl niż w zeszłym roku.

[Wuja]

"stoki się kończą" - to motto tego forum i to wcale nie jest tak że czekamy na to wydarzenie z utęsknieniem.

znam człowieka co od dwóch lat nic nie ładuje a zarobki ma na tym samym poziomie od 1,5 roku.
Tu popieram Caniona kreatywność na stokach pozwoli zaistnieć i istnieć nawet jak stoki przekształcą się w jakiś nowy twór w którym być może nie będzie miejsca dla "drobnych" niedzielnych fotografów.

[craft08]

Tak kreatywność się liczy. Ciekawe jak to możliwe, żeby 1,5 roku nie spadała mu sprzedaż nie wrzucając nic. Ja wrzucam zdjęcia i mam mniej Dl niż w zeszłym roku.

[szakalikus]

tzn ja bym z chęcią przyłożył się do pracy ale żeby była efektowna do zarobków. Przykładowo dodaje 30/40 zdjęć miesięcznie i mam przychód około 100$ przy 200 zdjęciach w portfolio i z czasem dodawania kolejnych rośnie. Jednak widze ze niektórzy mają portfolia 600 zdjęć 100dli,400 zdjęć 60 dli. moim zdaniem same pachnięcia migawki podczas cykania tych fotek są drozsze, nie mówiąc już o zainwestowanym czasie. z tego co wnioskuje trzeba robić niewiele ale super konkretnych zdjęć i to "pod modę" tj np business albo coś uniwersalnego co kupi pani Zdzisia na obraz do kuchni , Pan Marek na wizytówke i mały Maciuś do pokazania kolegom na tapecie bo te wszystkie owoce w studio itp to chyba już sukcesu nie osiągną. Widziałem portfolia 100 zdjęć 1000dli np czy coś w ten deseń . to jest dla mnie sukces do którego chciałbym dążyć.

nie wiem czy kojarzycie zdjęcie kobiety z profilu z rozpostartymi rękami, utrzymane w zielonej tonacji. ile to zdjęcie na siebie zarobiło. nawet widziałem je na banerze princessy w internecie jak kobitka buja w obłokach po zjedzeniu batonika. Niby nic specjalnego. ładna głębia i tyle, a jednak... chyba tez sporo zalezy od szczęscia bo widuje u ludzi moim zdaniem mega ładne techniczne zdjęcia które nie maja w ogóle ściągnięć

[Wuja]

Dlatego wszyscy, mali i duzi przeżywają nowy "best match". Mozesz mieć super foty ale jeśli klient ich nie znajdzie to i nie kupi.
Bardzo wiele czynników gra rolę i każdy znajduje swoją drogę na stockach. Powielanie schematów innych, którzy odnieśli sukces raczej jest trudne jeśli nie niemożliwe a i tak nie gwarantuje niczego.

craft08 - przez pierwsze 6 miesięcy spadła o 1/3

[majszter]

Wuja, przecież Ty też nic nie wrzucasz na stoki od dwóch lat. A może o sobie samym pisałeś ?

[canion]

szakalikus- nie ma wiekszego sensu startować obecnie jeśli nie jesteś wypasionym grafikiem z kilkuletnim stażem w PSie . lepiej przeznacz ten czas na dowolny inny biznes. na pewno stopa zwrotu bedzie wyższa per godzina pracy niż na stockach. tort podzielony i skonsumowany

[szakalikus]

spróbuje dojść do 100-120 zdjęć różnorodnej tematyki, jeżeli nic się diametralnie nie zmieni to sobie odpuszczę. Trzeba tylko pomyśleć nad naprawdę niekonwencjonalnymi pomysłami a nie teksturą trawy czy macro kwiatków. jak tak patrze na Dle niektórych polaków np ABU( z Białegostoku mojego miasta) to aż ślinka cieknie hehe. Tyle że ma zdecydowanie wyższy poziom fotografii, piekne porftolio to nie dziwo ze takie efekty. Może skocze na douczanie