Canon 5Ds - 5DsR
#1
Dobra, ktoś musiał zacząć wątek o nowej piątce Icon_cheesygrin
Ostrzy sobie ktoś zęby na ten model? Wydaje się stworzony dla stockerów.
Ciekawe tylko jak będzie ze szklarnią pod taką matrycę, zwłaszcza że te nowe obiektywy C też trochę kosztują.

http://www.canon.pl/for_home/product_fin...eos_5ds_r/
Odpowiedz
#2
Nowemu Pentaxowi też nic nie brakuje.....
Odpowiedz
#3
(2015-05-05, 21:52:42)bluefilter napisał(a): Nowemu Pentaxowi też nic nie brakuje.....

o jakim którym modelu mówisz_
Odpowiedz
#4
O temu: Pentax K-3 II
Odpowiedz
#5
(2015-05-08, 11:08:14)bluefilter napisał(a): O temu: Pentax K-3 II
acha, ponoć ma wyjść model z pełnym sensorem pod koniec roku
Odpowiedz
#6
Icon_cool 
Witaj Tomku,
koledzy: Bluefilter oraz Morfeo2 troszku napisali jakby nie na temat... ->  zatem czytanie ze zrozumieniem się kłania się młodzieży... Icon_cool 
Ja jeszcze poczekam na lepsze wyniki stockowe, ale są tacy których świerzbi portfel by nową 5-tkę kupić.
Pytanie  który wybrać 5DS czy 5DSr???. No  i zaraz "wychodzi baba z baby" czyli wielkość RAW, JPG TIFF miejsce na dyskach, ograniczenia na stockach co do wagi jpg, etc.  A może Czekać dalej na 5DmkIV - który będzie miał to co nowe piątki plus mniej upakowaną  matrycę?
Pozbierajmy w tym wątku argumenty za i przeciw Icon_eek
miqua
Odpowiedz
#7
Ja osoboscie ciagne Nikon od zawsze ale 50MP to juz ostro pojechane, detal musi otwierac gebe przy dobrym szkielku. Z jednej foty mozna skroic 4 x 12MP ale Z drugiej strony taka wielkosc troche spowalnia prace przy obrobce itp nie mniej zazdroszcze Canoniarzom pieknech puszki
Odpowiedz
#8
fotografia to nie tylko pixele, oczywiscie polujacym na pixele zycze powodzenia
Odpowiedz
#9
Ja tam w dziadku ma 12mpx i dobrze mi z nim nie wymienie go dopuki nie umrze śmiercią naturalną.
Odpowiedz
#10
Miqua, też się intensywnie zastanawiam... Niby te 50MP kusi, ale z drugiej strony - to tworzyć się będzie megapliki, które podwoją czas przetwarzania operacji w PSie i czas przesyłu na stoki (chociaż dla stocków, które mają ograniczenia w "ciężarze" plików - i tak trzeba je będzie zmniejszać).
Myślę, że do fotografii studyjnej i krajobrazowej - to bajka, ale jako "jedno body do wszystkiego" to już mniej - np. gdy się sport robi (chodzi mi o AF oczywiście). Oczywiście, zdjęcie robi fotograf, nie aparat, ale mój C5mkII w sytuacjach dynamicznych grzecznie "wysiada" robiąc miejsce C50D...

No i podstawowe pytanie - czy kupujący "docenią" taki skok w wielkości i jakości prac? Patrząc na wielkość najlepiej sprzedawanych plików to kompletnie nie widać zależności - więcej MP=więcej pobrań...
Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 4 gości