2009-01-07, 11:40:22
Niech bedzie, ze u mnie krucho w tej materii
[bkd2000] Pierwsze z mojego "studia"
|
2009-01-07, 11:40:22
Niech bedzie, ze u mnie krucho w tej materii
2009-01-07, 11:44:00
POLAR
2009-01-07, 11:50:05
Kolego gbh007, czy TY aby wiesz co to RAW, sorry że pytam, ale to co piszesz o kontraście saturacji z poziomu puszki to tak wygląda jakbyś nie bardzo miał o tym pojęcie. To wszystko jak najbardziej ma zastosowanie ale tylko do jpg, bo wtedy oprogramowanie kompresuje plik z odpowiednimi parametrami ale co ma kontrast, saturacja i inne ustawienia w poszcze do RAW-u to ja nie wiem, ale być może bo ja straszny amator jestem a w rawach robię dopiero drugi rok.
2009-01-07, 12:00:51
Ja rozumiem ze nie chodzi o to zeby te ustawienia mialy wplyw na zdjecie ale zeby na podgladzie w aparacie od razu ocenic jak bedzie wygladalo po obrobce w programie. U mnie choc zawsze robie w RAW uzywam roznych ustawien i kontrastu i innych dlatego ze program w ktorym obrabiam RAWy przyjmuje je jako domyslne do danego zdjecia i nie musze za wiele suwakami potem manewrowac.
2009-01-07, 12:03:31
(2009-01-07, 11:44:00)hadrian napisał(a): POLAR Polar oczywiście zniweluje odbicia ale ma tez dość duży wpływ na zmianę kolorystyki a tego nie zawsze chcemy. (2009-01-07, 11:50:05)pershing napisał(a): Kolego gbh007, czy TY aby wiesz co to RAW, sorry że pytam, ale to co piszesz o kontraście saturacji z poziomu puszki to tak wygląda jakbyś nie bardzo miał o tym pojęcie. To wszystko jak najbardziej ma zastosowanie ale tylko do jpg, bo wtedy oprogramowanie kompresuje plik z odpowiednimi parametrami ale co ma kontrast, saturacja i inne ustawienia w poszcze do RAW-u to ja nie wiem, ale być może bo ja straszny amator jestem a w rawach robię dopiero drugi rok. Znowu czytasz nie dokładnie. Napisałem ze takie ustawienie w puszcze daje możliwość natychmiastowego sprawdzenia na LCD czy dana scena będzie prawidłowo naświetlona przy ewentualnych korektach w oprogramowaniu. Zresztą Wuja w swoim poscie pisze o tym samym: "Ja rozumiem ze nie chodzi o to zeby te ustawienia mialy wplyw na zdjecie ale zeby na podglądzie w aparacie od razu ocenic jak bedzie wygladalo po obrobce w programie. U mnie choc zawsze robie w RAW uzywam roznych ustawien i kontrastu i innych dlatego ze program w ktorym obrabiam RAWy przyjmuje je jako domyslne do danego zdjecia i nie musze za wiele suwakami potem manewrowac."
2009-01-07, 12:25:23
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 2009-01-07, 12:25:49 {2} przez hadrian.)
Chyba gadamy o 2 sprawach
jedni o tym jak na LCD zobaczyć pseudo efekt postprodukcji jeszcze przed nią sama a inni o tym jak pozbyć sie przepaleń z czegoś co ma byc na białym tle a jednocześnie samo jest na tyle jasne ze sie pieknie przepala. Imho rozwiązaniem problemu moze być szyba a zabawy z kontrastami mogą być pomocne ale choćby nie wiem jak nie oddawały realnie postprodukcji moze sie okazać ze na tak małych odległościach nie da sie zapanować nad ilościa swiatła jaka pada na plexi i przedmiot (juz pominę ze kolega ma jakieś żarówki co to nic nie mogą - bo nawet jak by mogły to było by ciężko). Metoda LCD i kontrastów moze być pomocna ale tu potrzeba zbilansować swiatło przy pomocy zabwa z odległością od jego zródła dla tła i obiektu. choćby nie wiem jaka kalibracja czegokolwiek tu nic nie da. trzeba ustawić swiatło
2009-01-07, 12:35:55
Dokładnie tak, podstawa to ustawić i zmodyfikować odpowiednio źródło światła, reszta to już tylko obróbka wg własnego uznania i gustu. A tak na marginesie osobiście raczej nie zwracam uwagi na to co jest na wyświetlaczu ewentualnie patrzę na histogram i to wystarcza, bo jeśli scena jest prawidłowo naświetlona, a światło ustawione tak, że zamierzony efekt zostaje osiągnięty to późniejsza obróbka sprowadza się do kosmetyki.
IMO podstawa to panowanie nad światłem. Nie twierdzę tu że ja już całkowicie nad nim zapanowałem bo niestety czasami zamierzone efekty nie są powtarzalne i tego ciągle się jeszcze uczę ale myslę, że jednak coś tam już trochę kumam.
2009-01-07, 12:40:22
(2009-01-07, 12:25:23)hadrian napisał(a): Chyba gadamy o 2 sprawach Całkowicie się z Tobą zgadzam. Zbilansowanie światla to rzecz priorytetowa. Nie wiem czy próbowałeś bawić się w takie zdjęcia , ale ze swojego doświadczenia wiem ze to zbilansowanie akurat w tego typu zdjęciach to dopiero połowa sukcesu. Przypuśćmy ze zrobiliśmy takie zdjęcie , światło ustawione prawidłowo , ale po wczytaniu do kompa zauważamy ze kolory trochę mdłe, mało kontrastowe wiec podciągamy to programowo i okazuje się ze pewne obszary które pierwotnie były na granicy przepalenia są całkowicie wyrajane. Nie możemy w tym momencie zmniejszyć ilości światła programowy żeby zniwelować przejarania bo to skutkuje tym ze tło robi się szare a miało być przecież przepalone. W takim przypadku pewna symulacja finalnego produktu na ekranie LCD jest bardzo pomocna bo pozwala na korektę oświetlenia przed zapisaniem obrazu przez matryce. (2009-01-07, 12:35:55)pershing napisał(a): Dokładnie tak, podstawa to ustawić i zmodyfikować odpowiednio źródło światła, reszta to już tylko obróbka wg własnego uznania i gustu. A tak na marginesie osobiście raczej nie zwracam uwagi na to co jest na wyświetlaczu ewentualnie patrzę na histogram i to wystarcza, bo jeśli scena jest prawidłowo naświetlona, a światło ustawione tak, że zamierzony efekt zostaje osiągnięty to późniejsza obróbka sprowadza się do kosmetyki. Właśnie zbilansowanie światła bez patrzenia na inne parametry dokładnie widać na Twoich ostatnich zdjęciach typu "pani doktor na białym tle", na niektórych (np. Image ID: 21837376) tło wyszło szare bez możliwości korekty programowej bo to skutkuje momentalnym przejaraniem fartucha.
2009-01-07, 13:30:40
(2009-01-07, 12:40:22)gbh007 napisał(a): ... dokładnie widać na Twoich ostatnich zdjęciach typu "pani doktor na białym tle", na niektórych (np. Image ID: 21837376) tło wyszło szare bez możliwości korekty programowej bo to skutkuje momentalnym przejaraniem fartucha. Nie wnioskuj po cudzych zdjeciach, bo akurat w przypadku pershinga to raczej niedostatek światła (o ile wiem). Jak sie całe wykorzysta na oświetlenie postaci to już nie ma czym świecic na tło No ale rozumiem Twoja ide, tyle, że z pierwszych Twoich porad dotyczących podnoszenia kontrastu co innego wynikało. Ja stosuje lekkie niedoswietlenie i wychodze na to samo
2009-01-07, 13:39:00
Nie chcę się tu wymądrzać bo jak wielokrotnie zaznaczałem jestem tylko amatorem i do profesjonalizmu mi daleko, ale czy mógłbyś mi powiedzieć jak zrobić to zdjecie z idealnie białym tłem (255) i białym fartuchem, tak żeby widać było krawędzie fartucha.
W tym konkretnym przypadku pierwotnie tło było przepalone i celowo je delikatnie ściemniłem żeby fartuch był bardziej widoczny, a przynajmniej jego krawędzie. Poza tym niepowiedziałbym że to tło jest szare, a raczej, że nie jest idealnie białe. No chyba, że czas już na zmianę monitora bo flatronik jest już troszkę sfatygowany "staruszek" Fotek to fakt, że cierpie na brak śwaitła, ale może już niedługo. W tym konkretnym przypadku przejarałem tło dodatkową żarówką błyskową w obszarze kadru i potem ratowałem się obróbką a że z nią ciągle jeszcze kuleję to wyszło jak wyszło. |
« Starszy wątek | Nowszy wątek »
|
Podobne wątki | |||||
Wątek: | Autor | Odpowiedzi: | Wyświetleń: | Ostatni post | |
[Szemeno] Proszę o ocene mojego skromnego portfolio | Szemeno | 12 | 11 808 |
2011-02-18, 10:51:59 Ostatni post: Ariene |
|
[j_doe] Pierwsze kroki - pierwsze zdjęcie | j_doe | 11 | 11 333 |
2010-02-27, 16:13:39 Ostatni post: klawod |