Bezlusterkowce w fotografii stockowej?
#11
To zalezy do czego sie uzywa, ja glownie robie food na stocki wiec specjalnie nie zalezy mi na wielkiej GO, dla przyjemnosci robie lanscape i travel wiec jak potrzebuje to posklejam kadry i jest ok, ciezar no coz lekki nie jest ale dzieki temu jakos sie trzymam w formie Smile
Wiem ze bezlusterkowce sa takze cenione w landscape wlasnie za to ze nie maja lustra, wiec nie trzeba bo blokowac, nie ma drgan itp,
Odpowiedz
#12
Czyli, że reasumując i wyciągając wnioski z tegoż niezbyt obszernego wątku pozwolę sobie dopytać - bezlusterkowcem za 2-3k (jak np sony a6000), niemożliwym jest zrobić zdjęć pod sprzedaż/stocki etc? Smile

edit: Chyba, że źle wyciągam wnioski z postów przedmówców. Chciałbym wydać za chwilę parę złotych na coś do pstrykania (podróże w moim przypadku) i bezlusterkowce przemawiają do mnie nawet bardzo. Mam na celowniku miejsca mało "obpstrykane" i chciałbym robić zdjęcia, które będą się nadawać do "użytku".
Odpowiedz
#13
sa ludzie ktorzy nawet Haselbladem za 100k nie potrafia zrobic zdjecia ktore sie nadaje
Odpowiedz
#14
yuma2 - jasna sprawa, wiem to bardzo dobrze.
a jakaś mniej poetycka, bardziej bezpośrednia a być może (kto wie?!) rzeczowa odpowiedź? Smile
szukam kompromisu poprostu waga/wielkość/jakość fotografii/cena.
Odpowiedz
#15
prawdziwy stocker nie uznaje kompromisów Icon_cheesygrin
______________
:twisted:
Odpowiedz
#16
(2016-05-01, 15:40:17)rucinsky napisał(a): szukam kompromisu poprostu waga/wielkość/jakość fotografii/cena.

Mam od niedawna a6300 z kitowym obiektywem, ale z przeznaczeniem do filmików. Zdjęcia wydaja się być OK, nawet całe 2 szt przyjeli na stockach. Trudno mi na razie jakąś bardziej rzeczowa opinię o nim wydać... jedno jest pewne... jest leciutki w porównaniu z 5d i obiektywem 70-200 Smile
Odpowiedz
#17
odpowiedz GregorKa wbrew pozorom jest bardzo trafna, jesli inwestujesz w sprzet ktorym z zalorzenia chcesz robic zdjecia na sprzedarz to chyba jakosc jest dla Ciebie najwazniejsza? ja podrozuje z nikonem+16-35+70-200+filtry,baterie,pierdoly i tripod manfrotto wszystko wazy prawie 10kg, ciezkie ale jade gdzies po to by zrobic zdjecia, byc gotowym na wszystko,sprzedac i zarobic kase a nie spacerowac caly dzien a wieczorem strzelic fotke bosym stopom na tle morza z zachodzacym sloncem pomiedzy palcami Icon_cheesygrin
Odpowiedz
#18
Fantastycznie yuma2, że podzieliłeś się z nami swoją pasją do dźwigania tobołów po 10kg Smile
Zupełnie rozumiem, Twoje podejście - słyszałem już, że prawdziwy fotograf musi mieć lufe na pół metra i 10kg sprzętu - ale ja nie jestem i raczej nie mam zamiaru być prawdziwym fotografem w tym tego słowa znaczeniu Smile Natomiast co mam zamiar - to mieć możliwość zrobienia uczciwej fotografii. A podróżując np przez Ladakh przez miesiąc czasu, musiałbym być idiotą żeby sobie dołożyć 10kg na plecy - tutaj chyba rozumiesz mnie? Smile A co do sprzedaży jeszcze, bo o niej wspomniałem - to ja nie celuję w handel i zarabianie na tym jako główne moje źródło dochodu (i wiem albo może podejrzewam - ile to kosztuje pracy i środków) ale zwyczajnie widzę to, jako dodatek który może być a może go nie być. Jest to dla mnie interesująca alternatywa i być może źródło dodatkowe dochodu jaki by nie był. Pożyjemy, zobaczymy Smile

(2016-05-01, 17:52:06)fotek napisał(a): Zdjęcia wydaja się być OK, nawet całe 2 szt przyjeli na stockach.
Podziękował, to zdaje się jest odpowiedź = można Smile
Odpowiedz
#19
Smartfonem też można.....

Pusta dyskusja.
Odpowiedz
#20
Forum fotografii stockowej, tak wiec zakladam ze jak ktos pyta to pod stocki ze tak powiem nie poetycko Icon_wink
Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 2 gości