|
Ściana płaczu Shutterstock
|
2014-05-12, 18:11:57
(2014-05-12, 16:58:23)mmlolek napisał(a): Nie powiem, cudów nie ma, ale ja mam zamiar bić się do końca. Ja się biję ale z myślami  czy aby nie za późno wsiadłam do tego rozbujanego już mocno pociągu...bo się ocknęłam w tamtym roku jak już ludzie majątki pozbijali na stockach ..teraz to już sztok aby nie ryn-sztok
2014-05-12, 18:27:37
ta niedziela była faktycznie krytyczna, ale to co napisał 122 to już mnie w ogóle przeraziło
 Chcąc nie chcąc zaczynam wierzyć w to, co ciągle powtarza Krzysiek... Niedługo zostaną na polu bitwy tylko same rekiny, które pożrą takie szproty jak My
2014-05-12, 18:39:11
2014-05-12, 20:02:18
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 2014-05-12, 20:02:46 {2} przez GregorK.)
(2014-05-12, 18:27:37)alga38 napisał(a): ta niedziela była faktycznie krytyczna, ale to co napisał 122 to już mnie w ogóle przeraziło niedziela o dziwo była w normie tygodniowej u mnie, natomiast dzisiaj mam nowy rok, chociaż wtedy chyba też było lepiej ...nie dość że pobrań jak na lekarstwo to w dodatku foty wiszą nie rozpatrzone 26h
______________
:twisted:
2014-05-12, 20:29:15
W czarną sobotę miałem chociaż 4 z abonamentu (przy PF rzędu kilku procent tego, co ma 122), ale niedziela i dzisiaj okrągłe 0
Ale nic to - walczymy nadal... 
2014-05-12, 20:46:35
U mnie tak źle to jeszcze chyba nie było... No chyba,ze na początku jak miałem tylko kilkadziesiąt zdjęć :-/
2014-05-12, 23:33:33
U mnie lekko poniżej normy. Ale systematyczne wrzucanie lekko wyrównuje straty. Czekam na dużą falę uderzeniową DLi.
I życzę to każdemu.
2014-05-13, 10:46:59
wczoraj ok 16 wczoraj wszystko zdechło i nic się nie dzieje
|
|
« Starszy wątek | Nowszy wątek »
|
