Ściana płaczu Shutterstock
(2021-11-28, 10:16:08). celafon napisał(a): Z tego co zauwazylem to similary sa rozpoznawalne po grupach slow kluczowych, a nie po obrazku.
Reszta to zapewne losowe odrzucanie by spowolnic zalew uploaderow.

Shutterstock jest inny od reszty pod tym względem. Jakiś czas temu chwalili się nowym system do akceptacji prac, który działa na zasadzie analizy obrazu. Nawet jest jeszcze gorzej nie wiem czy ktoś z Was co miesiąc zapisuje ile ma prac w portfolio? Mi ostatnio usunęli 2500 prac w ciągu miesiąca. Na szczęście ten algorytm działa analizując dodane prace do 4 lat wstecz. Tak wyszło z moich obserwacji. I kiedy dodaje prace z sesji, z których podobne zdjęcia są już w portfolio to nie ważne czy zmieniam słowa kluczowe i opisy czy nie algorytm działa tak samo. Odrzuci zdjęcia podobne. Tego nawet nie widzi człowiek, do inspektora trafiają prace po tym algorytmie. Tak się Shutter chwalił kilka miesięcy temu obcięciem kosztów jakim są inspektorzy, którzy zarabiają $0.2 na każdej sprawdzonej pracy. Paranoją jest fakt, że my dostajemy za pracę mniej niż inspektor za jej sprawdzenie.
Odpowiedz
(2021-11-29, 02:05:19)SHaiith napisał(a): Shutterstock jest inny od reszty pod tym względem. Jakiś czas temu chwalili się nowym system do akceptacji prac, który działa na zasadzie analizy obrazu. Nawet jest jeszcze gorzej nie wiem czy ktoś z Was co miesiąc zapisuje ile ma prac w portfolio? Mi ostatnio usunęli 2500 prac w ciągu miesiąca. Na szczęście ten algorytm działa analizując dodane prace do 4 lat wstecz. Tak wyszło z moich obserwacji. I kiedy dodaje prace z sesji, z których podobne zdjęcia są już w portfolio to nie ważne czy zmieniam słowa kluczowe i opisy czy nie algorytm działa tak samo. Odrzuci zdjęcia podobne. Tego nawet nie widzi człowiek, do inspektora trafiają prace po tym algorytmie. Tak się Shutter chwalił kilka miesięcy temu obcięciem kosztów jakim są inspektorzy, którzy zarabiają $0.2 na każdej sprawdzonej pracy. Paranoją jest fakt, że my dostajemy za pracę mniej niż inspektor za jej sprawdzenie.

Mam dużo szczęścia w życiu!!!
Gdyby mnie usunęli 2500 prac nie miał bym NIC!
Ale pewnie bym to zauważył?
Faktem jest, że paranoja goni paranoję-dziwne czasy ....
Odpowiedz
(2021-11-29, 02:46:18)StaryNovy napisał(a): Mam dużo szczęścia w życiu!!!
Gdyby mnie usunęli 2500 prac nie miał bym NIC!
Ale pewnie bym to zauważył?
Faktem jest, że paranoja goni paranoję-dziwne czasy ....

Przy moim portfolio 45 tyś. to zauważyłem dopiero po miesiącu Smile.
Odpowiedz
(2021-11-29, 03:27:34)SHaiith napisał(a): Przy moim portfolio 45 tyś. to zauważyłem dopiero po miesiącu Smile.
Czy takie akcje czyszczące Shutter robi nie informując zainteresowanego?
Nawet po fakcie???
Jeśli tak to czyste chamstwo!
Odpowiedz
Mi nic nie poznikalo
Odpowiedz
Teraz na przykład mam 20 odrzutów zdjęć, z powodu "Title: Title must be descriptive and relevant to the subject matter and must be in English. Titles cannot contain special characters, spelling/grammar errors, or repeat words/phrases in excess.".... a wszystkie tytuły były kopiowane ze zdjęć już zaakceptowanych. Np. po całym sezonie ślubnym wrzucam kieliszki od szampana closeup zbliżenie na szkło robione w trakcie reportażu... Jedna para poszła, druga para poszła, trzecia para "Odrzucone z powodu złego tytułu" Icon_cheesygrin Icon_cheesygrin I weź tu bądź mądry Icon_cheesygrin Wychodzi na to, że człowiek musi mieć finalną decyzję nie bot... ale o ile dobrze kojarzę na początku roku jak robiłem upload to zdjęcia były akceptowane w kilka sekund, czyli musiało to robić AI.... No mniejsza z tym, reulpload z tym samym tytułem i kolejny przyjmie Icon_wink
Odpowiedz
Akceptujacy musi co jakis czas zrobic odrzut z tego czy innego powodu by szef widzial, ze pracownik sie przyklada i nie akceptuje wszystkiego jak leci - Inaczej bylby zbedny.

Druga sprawa to zapewne celowe opoznianie uploadow poprzez absurdalne odrzuty. Firmie nie zalezy na tym, by przybywalo kontentu, bo maja go na pęczki. Nowy kontent to dla takiego shuttera to glownie wzrost kosztow, a nie zysku. Klient i tak zawsze znajdzie cos dla siebie z tego co juz jest w bazie.

Trzeba byc upartym i nie zrazac sie odrzutami. Ja to przyjalem jako cos normalnegoSmile
Odpowiedz
W sumie brzmi bardzo sensownie, że wzrost kosztów a nie zysku, żeby te wszystkie gnioty gdzieś przechowywać. Smile W obecnej sytuacji finansowej na stockach już mi się nie opłaca produkować czegokolwiek, ale nie mam żadnej innej alternatywy poza sezonem ślubnym. Skończyłem robotykę i od razu po studiach założyłem działalność i zacząłem robić wesela, teraz rozsyłam CV na automatyka i robotyka i nikt mnie nie chce z racji braku doświadczenia w zawodzie Icon_cheesygrin Icon_cheesygrin więc jestem zmuszony klepać poza sezonem stocki i liczyć na cud Icon_cheesygrin
Odpowiedz
(2021-11-30, 17:06:13)szakalikus napisał(a): teraz rozsyłam CV na automatyka i robotyka i nikt mnie nie chce z racji braku doświadczenia w zawodzie Icon_cheesygrin Icon_cheesygrin

to nic, ja od ponad dekady na stockach full time ale tak naprawde nie mam doswiadczenia w fotografii ktore moglbym udokumentowac, beaz zlecen, bez nazwiska i bez pieniedzy Smile tak wyglada zycie po stockach haha
Odpowiedz
(2021-11-30, 17:55:23)yuma2 napisał(a): to nic, ja od ponad dekady na stockach full time ale tak naprawde nie mam doswiadczenia w fotografii ktore moglbym udokumentowac, beaz zlecen, bez nazwiska i bez pieniedzy Smile tak wyglada zycie po stockach haha

Powiem szczerze, że Twoja strona www sugeruje coś totalnie odmiennego Smile
Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 108 gości