Ściana płaczu Shutterstock

[Chris11]

Właśnie zastanawiam się, czy to nie jest lepsza droga - skupić się na fotografii tylko jednej rzeczy/miejsca/sytuacji... Były tutaj już przytaczane przykłady 1000 stron zdjęć ryżu, czy nazw miast z mapy.
I jeśli zapchać shuttera chociażby 1000. zdjęć śmietnika z każdej możliwej perspektywy to nie ma bata - musi się sprzedawać, bo w końcu te zdjęcia powinny się pokazywać niemal na każdej stronie.

Dobrze kombinuje?

[StaryNovy]

Właśnie zastanawiam się, czy to nie jest lepsza droga - skupić się na fotografii tylko jednej rzeczy/miejsca/sytuacji... Były tutaj już przytaczane przykłady 1000 stron zdjęć ryżu, czy nazw miast z mapy.
I jeśli zapchać shuttera chociażby 1000. zdjęć śmietnika z każdej możliwej perspektywy to nie ma bata - musi się sprzedawać, bo w końcu te zdjęcia powinny się pokazywać niemal na każdej stronie.

Dobrze kombinuje?

Żle

[fret]

No nie wiem... 1000 stron zdjęć ryżu??? Byłbym ostrożny

[Chris11]

No, przewinął się jakiś czas temu link do takiego profilu... Może z tysiącem przesadzam, ale dokładnie już nie pamiętam. W każdym razie było dużo.

[maccio]

I jeśli zapchać shuttera chociażby 1000. zdjęć śmietnika z każdej możliwej perspektywy to nie ma bata - musi się sprzedawać, bo w końcu te zdjęcia powinny się pokazywać niemal na każdej stronie.

Dobrze kombinuje?

Jestem przekonany, że po 2-3latach takiej pracy, byś wydawał więcej niż zarabiasz na SS, na dojście do zdrowia psychicznego

[padmak]

Ściana płaczu - wstawiłem kilka fotek z Wenecji po usunięciu wszelkich logo itp.
Niestety Shutterstock wszystkie odrzucił pisząc:

Visible Trademark: Image contains visible brand names or logos.

Nie pisałbym o tym na ścianie płaczu, gdyby nie to, że wszystkie te zdjęcia zostały przyjęte na: Adobe Stock , DepositPhotos i na Getty images .

Wysyłać raz jeszcze i liczyć że nie trafię na kogoś ze "złym dniem" na karku ???

[maccio]

AS i GI są zwykle dokładne w "tropieniu" potencjalnych "brand names or logos", więc to raczej lipę ktoś/coś(AI??) w Shutterstock odwalił.

[padmak]

AS i GI są zwykle dokładne w "tropieniu" potencjalnych "brand names or logos", więc to raczej lipę ktoś/coś(AI??) w Shutterstock odwalił.

Też tak pomyślałem. Zmienię nazwy plików i ich opisy i wstawię raz jeszcze na SS.

[fotek]

Ściana płaczu - wstawiłem kilka fotek z Wenecji po usunięciu wszelkich logo itp.
Niestety Shutterstock wszystkie odrzucił pisząc:

Jakieś 3 lata temu byla w parlamencie europejskim taka afera nazwna "wolność panoramy". Przy tej okazji wyszło na jaw, ze prawo we Wloszech i chyba Francji jest bardzo restrykcyjne... wystaczy ze na fotce jest jakis budynek zajmujący tylko 5% całego zdjecia a Shuterek odrzuca. Przywiozłem ok. 2 tys. zdjęc z Toskani a zdązyłem wstawić niecałe 100... po aferze wszystko mi odrzucano

[Chris11]

Nawet jako edytoriale?