(2016-09-22, 16:41:49)adalbert74 napisał(a): Udało się
Przepchnięta fota poprzez Adobe - dla "zmyłki" wrzuciłem dwie odrzucone wczesniej na Fotolia (bardzo podobne) ... i przyjęli jedną, na ktorej mi najbardziej zależało
Także jesli traficie na inspektora, ktory odrzuca Wam na Fotolia fotę dobrze się sprzedająca wszedzie indziej - to nie ma co z niej rezygnować - jest szansa, że poprzez Adobe ją przyjmą...
Co za różnica, jak i tak wszystko trafia do tej samej kolejki i te same osoby rozpatrują
Co najwyżej, w razie kolejnego odrzutu i jakichś sankcji za uporczywe wysyłanie tych samych fotek, można udawać głupa, że przecież na ten stock to po raz pierwszy