2011-01-13, 13:38:41
He, he... pstrykając zdjecia doraźnie, po godzinach trudno dojść do takiego poziomu. Mysle, ze mógłbym zaryzykowac przejście na pełny etat, gdyby nie jeden szkopuł... praca na etacie to stały pewny przychód oraz jakas perspektywa dochodów przez kilka lat. Stocki dzisiaj sa i powiedzmy, ze maja sie dobrze, ale czy bedą jutro? Jaka bedzie jutro polityka stocków? W tym roku pomniejszyli moje dochody o jakies 16%, a co zrobia za rok?
Niestety za stary już jestem, aby iśc na takie ryzyko ... a kredyty trzeba spłacać
Niestety za stary już jestem, aby iśc na takie ryzyko ... a kredyty trzeba spłacać