2009-04-19, 01:16:14
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 2009-04-19, 01:18:46 {2} przez robgr85.)
(2009-04-18, 22:53:05)lamp.art napisał(a): A ja tak sobie po cichu myślę, że chcąc nie chcąc zachowujemy się jak wielkie koncerny muzyczne nie mogace znieść tego, że CD to już przeszłość i trzeba zmienić sposób zarabiania i model dystrybucji. Kiedyś - kiedy nie było jeszcze cyfry i PS - zdjęcia (a wiec i packshoty) musiał robić fachowiec - ktoś, kto się znał na okreslonym rodzaju fotografii. Reporter żył więc z reportaży a fotograf studyjny z packshotów. Płacono im za wiedzę i umiejętności dostępne tylko nielicznym po mniej lub bardziej kamienistej drodze praktyki i nauki. Fotografia cyfrowa wraz z rozwojem PS spowodowała, że foty może robić każdy. Tak więc z poziomu fachowości i profesjonalizmu robienie zdjęć trafiło do mas i pod strzechy. A jakoś nie słyszałem, żeby inżynierowi po np. politechnice firma za projektowanie czegoś płaciła tyle samo co pierwszemu lepszemu za pomalowanie płota. Czasy elitarności niektórych zawodów mineły i trzeba się z tym pogodzić.
Dodatkowo: cieszmy się, że Chiny są po drugiej stronie globu i transport jest drogi. Inaczej zdjęcia których nie chce się Wam robić za 2-3 zł (wcale się nie dziwie), zrobili by swoimi małymi tanimi rączkami Obywatele Państwa Środka w cenie 50 zł ... za 1000 szt.
ps. Nie mówcie mi że lampy kosztują i że to ciężka praca i 'lata nauki i doświadczenia' - znam osobę, która kosi packshoty 10 zł za sztukę mając niezły sprzęt za niezłe pieniądze (niexły nikon z obiektywem macro) ale ... nie wiedząc nawet co to jest czas czy przesłona. wie tylko że jak duży przedmiot to gałka na górki, jak mniejszy to na główkę a jak bardzo mały to na kwiatek. I ciągle ma zlecenia
Porównanie do CD wg mnie trochę nie pasuje. CD to już przeszłość? Czy mastering ścieżek na wysokim poziomie jest prosty i możliwy dla każdego (akurat tutaj wiem że nie)?
Wbrew pozorom żeby zrobić dobrego packshota trzeba się trochę znać na fotografii. Co z tego że Twój znajomy za 10zł zrobi komuś 'packshota' swoim nikonem, a GO będzie tylko np 3cm (gdy potrzeba np 10cm)? Nie znając podstaw fotografii (nie mówiąc już o panowaniu nad światłem) to faktycznie te 'packshoty' będą warte 10zł i nic więcej. W fotograficznym biznesie dobry marketing to 50-80% szans na sukces.
Taki tok myślenia (rób taniej bo każdy może to zrobić za Ciebie i tyle) można zastosować do większości obecnych zawodów... nie zapominajmy że to nie sprzęt robi zdjęcia tylko fotograf. Dobry fotograf będzie dobrze żył z fotografii, i co z tego, że (prawie) każdego stać na sprzęt jakim wykonuje większość zleceń?
Czy fakt że ktoś zrobi prawo jazdy (bo każdy może skończyć kurs) i kupi sobie sportowe subaru (bo są ogólnie dostępne) spowoduje że będzie jeździł jak zawodowy kierowca rajdowy?