| 
		
	
	
	
		
	Liczba postów: 569 
	Liczba wątków: 48 
	Dołączył: Aug 2008
	
 Reputacja: 
13 Miejscowość: Felixstowe
	 
	
	
		Chwila, chwila, teraz, to już napewno mam namieszane. Powiedzmy, nadajnik na aparacie, jeden odbiornik na lampie a fotocele na reszcie (pozostałych 2-lampach) ok. tylko jak te fotocele wyzwolić? Na sankach w aparacie mam radiowy nadajnik, w lampie radiowy odbiornik, tak... a fotocele chodzą na światło podczerwone-podczerwień czy tak? To jak je wyzwolić, coś przecież musi nadawać-wysyłać to światło czyż nie?
	 
		
	 
	
	
	
		
	Liczba postów: 6 005 
	Liczba wątków: 26 
	Dołączył: Oct 2007
	
 Reputacja: 
65 Miejscowość: Malbork
	 
	
		
		
		2008-09-18, 14:54:48 
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 2008-09-18, 14:56:01 {2} przez fotek.)
	
	 
		 (2008-09-18, 13:26:19)tomas24 napisał(a):  To jak je wyzwolić, coś przecież musi nadawać-wysyłać to światło czyż nie?  Ło jezu... ta lampa, która ma odbiornik, fotocele widza błysk tej lampy
	 
		
	 
	
	
	
		
	Liczba postów: 569 
	Liczba wątków: 48 
	Dołączył: Aug 2008
	
 Reputacja: 
13 Miejscowość: Felixstowe
	 
	
		
		
		2008-09-18, 16:28:20 
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 2008-09-18, 16:29:09 {2} przez tomas24.)
	
	 
		ah jo, no przecież, zapomniałem na śmierć, że fotocele wyzwalane są światłem błyskowym, sorry, 
ps. Fotek, nie denerwuj się tak, bo zmarszczek dostaniesz   
		
	 
	
	
	
		
	Liczba postów: 6 005 
	Liczba wątków: 26 
	Dołączył: Oct 2007
	
 Reputacja: 
65 Miejscowość: Malbork
	 
	
	
		 (2008-09-18, 16:28:20)tomas24 napisał(a):  ps. Fotek, nie denerwuj się tak, bo zmarszczek dostaniesz  
Spoko, mam ich już tyle, ze jedna wiecej nie zaszkodzi
	 
		
	 
	
	
	
		
	Liczba postów: 5 
	Liczba wątków: 0 
	Dołączył: Aug 2008
	
 Reputacja: 
0 Miejscowość: Radom
	 
	
	
		 (2008-09-18, 13:16:41)fotek napisał(a):   (2008-09-18, 12:26:03)mimart napisał(a):  Oooo w takim układzie potrzebny jest jeden nadajnik i kilka ( tyle ile lamp) odbiorników. W warunkach czysto studyjnych jeden odbiornik i reszta na fotocelach w zupełnosci wystarczy - w kazdym razie ja nie miałem nigdy w takich warunkach problemu.
 
Z tym jest różnie. Pokój pomalowany na ciemnoszary mat (ściany po tapecie natryskowej - porowate), czarna wykładzina i czarne tło. Dwie lampy ustawione równolegle obok siebie. Pierwsza wyzwalana radiowo, druga przez fotocelę i nie działa. Muszę drugą ustawić tak aby była w bezpośrednim błysku pierwszej lampy.
	 
		
	 
	
	
	
		
	Liczba postów: 12 
	Liczba wątków: 0 
	Dołączył: Jul 2008
	
 Reputacja: 
0 Miejscowość: Ząbkowice Śl.
	 
	
	
		DarekK2 - aż się prosi by zrobić regulowaną fotocelę, znaczy regulowaną wrażliwość na różnice światło zastane - błysk    .
	
		
	 
	
	
	
		
	Liczba postów: 6 005 
	Liczba wątków: 26 
	Dołączył: Oct 2007
	
 Reputacja: 
65 Miejscowość: Malbork
	 
	
	
		 (2008-09-19, 19:20:18)mimart napisał(a):  DarekK2 - aż się prosi by zrobić regulowaną fotocelę, znaczy regulowaną wrażliwość na różnice światło zastane - błysk  . 
Hehe, może to nic nie dac, jeżeli docierająca do fotoceli ilosc światła z lampy-nadajnika, jest mniejsza niż światło zastane w tym miejscu    A opisywane przypadki mniej wiecej do tego mogą sie sprowadzać
	 
		
	 
	
	
	
		
	Liczba postów: 769 
	Liczba wątków: 32 
	Dołączył: Oct 2007
	
 Reputacja: 
14 Miejscowość: Kielce
	 
	
	
		no tak ale w przypadku który opisał DarekK2  raczej stawiałbym na kiepskie/uszkodzone fotocele - bo jeśli już ktoś pofatygował się o ciemnoszary mat na ścianach czerń na podłodze i tle to nie wierzę żeby nie dał rady zaciemnić pomieszczenia 
osobiście poza żarówkami JH6800 nie spotkałem się jeszcze w warunkach zbliżonych do studyjnych o niezadziałanie cel przy udziale światła zastanego w rozsądnej ilości - co innego przypadek opisywany przez fotka 
quantuumy serii S które testowałem wyzwalały się bez problemu przy zastanym świetle 120W + to co dają piloty, dwie lampy równolegle do siebie, jedna ok. 45 stopni tyłem - wszelkie możliwe kombinacje sprawdzały się na 100% 
natomiast z JH6800 których używałem do przepalania tła gdy nie chciały wyzwalać używałem tych cel w kostkach które na kablu synchro można podprowadzić bliżej źródła światła - to z pewnością tańsze (choć mniej komfortowe w obsłudze) rozwiązanie niż mnożenie odbiorników radiowych - zwłaszcza tych markowych - no i mniej promieniowania   
		
	 
	
	
	
		
	Liczba postów: 5 
	Liczba wątków: 0 
	Dołączył: Aug 2008
	
 Reputacja: 
0 Miejscowość: Radom
	 
	
	
		Przypadek, który opisywałem to całkowicie zaciemnione studio, brak światła zastanego. Lampy wyposażone w czasze (błysk tylko do przodu), ustawione obok siebie na środku pokoju - skrajne ustawienie.Przetestuję to jeszcze raz dokładnie, ( ewentualnie z białym tłem lub jakąś jasną płaszczyzną odbijającą na suficie).
 
		
	 
	
	
	
		
	Liczba postów: 12 
	Liczba wątków: 0 
	Dołączył: Jul 2008
	
 Reputacja: 
0 Miejscowość: Ząbkowice Śl.
	 
	
	
		 (2008-09-19, 20:58:27)fotek napisał(a):   (2008-09-19, 19:20:18)mimart napisał(a):  DarekK2 - aż się prosi by zrobić regulowaną fotocelę, znaczy regulowaną wrażliwość na różnice światło zastane - błysk  . Hehe, może to nic nie dac, jeżeli docierająca do fotoceli ilosc światła z lampy-nadajnika, jest mniejsza niż światło zastane w tym miejscu
  A opisywane przypadki mniej wiecej do tego mogą sie sprowadzać 
No troszkę mnie zirytowałeś. Światło to nie tylko to co widać !!  
Myślę że nie muszę tego tłumaczyć.
	 
		
	 |