2010-12-08, 20:54:13
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 2010-12-08, 20:54:30 {2} przez kaczor58.)
Coś też dorzucę choć patrz na to z przymrożeniem oka. Wszak amator totalny zabiera głos:
1) dół kadru trochę nierówno w stosunku do rzucającej się w oczy krawędzi. Niebiesko jak w niebie. (Osobiście nie cierpię żeberek właśnie ze względu na sterczące kości. Dla mnie są nieapetyczne. To też ten element mi nie przypadł do gustu) Kurczaczek nie wygląda na zrumieniony smakowicie kąsek. Góra kadru żółta poświata. Może kadrowałbym lekko bardziej ze skosa, a nie tak na wprost
2. Już wszystko było w innych postach
3. Dla mnie najsmakowitsza fotka i kolorystycznie i kompozycyjnie.
Trochę butelka z plastiku w tle ( karbowana jak 3 litrowa woda mineralna ) mnie tu cosik przeszkadza.
Takie moje odczucia bardziej emocjonalno - organoleptyczne niż fachowe
p.s.
kiedyś przewinęła mi się Twoja świąteczna fotka ( Boże Narodzenie) ze stroikiem, Do dziś zapadła mi w pamięć jej plastyczność i klimat
w
1) dół kadru trochę nierówno w stosunku do rzucającej się w oczy krawędzi. Niebiesko jak w niebie. (Osobiście nie cierpię żeberek właśnie ze względu na sterczące kości. Dla mnie są nieapetyczne. To też ten element mi nie przypadł do gustu) Kurczaczek nie wygląda na zrumieniony smakowicie kąsek. Góra kadru żółta poświata. Może kadrowałbym lekko bardziej ze skosa, a nie tak na wprost
2. Już wszystko było w innych postach
3. Dla mnie najsmakowitsza fotka i kolorystycznie i kompozycyjnie.
Trochę butelka z plastiku w tle ( karbowana jak 3 litrowa woda mineralna ) mnie tu cosik przeszkadza.
Takie moje odczucia bardziej emocjonalno - organoleptyczne niż fachowe
p.s.
kiedyś przewinęła mi się Twoja świąteczna fotka ( Boże Narodzenie) ze stroikiem, Do dziś zapadła mi w pamięć jej plastyczność i klimat
w