Shutterstock się kończy

[szakalikus]

yuma2 bardzo dobrze prawi ! Polać mu ! Najgorszy jest ten brak motywacji spowodowany niską sprzedażą, który trzeba przełamać. Kiedy DLe sypią się z nieba to aż chce się brać aparat do ręki, a jak jest słabo to trzeba się zmuszać do pracy, ale niedługo trzeci rok minie i z perspektywy czasu stwierdzam, że warto się mobilizować ! Najbardziej lubię te sprzedaże, kiedy siedzę ze znajomymi na grillu, słoneczko świeci, piwko się wlewa przez gardełko a tu nagle telefon informuje że 100$ zapukało do drzwi lub kiedy wraca się z tygodniowych wczasów i na koncie Shutterstock tyle $ ile się wydało na wyjeździe Taki trochę pasywny dochód. Do pracy rodacy !

[padmak]

Ja mam tylko nowosci bo przygode ze stockami zacząłem 3 miesiące temu. A że trafiłem na "trudny" okres - trudno się mówi i fotografuje się dalej

[Lseker]

yuma2 dobrze prawi, porywa serce i duszę, na prezydenta go!!

[yuma2]

Zreszta to nie tylko stocki sie koncza ale caly swiat idzie w te strone, nie jestem zwolennikiem teorii spiskowych ale to widac golym okiem. Tutaj w UK wielkie supermarkety tocza wojne o klienta przy pomocy cen np mleka, tak wiec cena w skupie spadla ponizej poziomu kosztow produkcji, farmerzy strajkowali wylewali mleko plakali i prosili itp, czesc zamknela obory a czesc tnie koszty i leje wode. Mleko na polkach coraz tansze ale z prawdziwym mlekiem nie ma nic wspolnego. Widac jakas analogie do SS? Kazda korpo jest taka sama, wielkie slowa i pierdolenie o sztuce na nic sie nie zda liczy sie kasa a nie to czy jakis fotograf gdzies na podbeskidziu bedzie mial co jesc i mogl rozwijac swa pasje.Niestety. Stocki sie nie koncza, ale sie zmienily ogromnie, teraz jesli traktujesz stocki jako hobby to dostaniesz na koniec miesiaca kieszonkowe, jesli chcesz dostac wyplate to musisz pracowac i to ciezko. W tym czasie gdzies w Azji modelka dostala $5 za calodniowa sesje, keyworder i post-processor tez dostana po piataku na glowe i 500 nowych zdjec bedzie jutro na SS. Tak wyglada globalna konkurencja.

[GRANDWarszawa]

Wczoraj przejrzalem sobie forum na Shutterstock i miałem ubaw jak jakas Pani była zdegustowana tym ze nie ma sprzedaży od miesiąca kiedy jaj portfolio liczy 120 zdjęc. W dobie agresywnej walki o klienta sprzedaż małej ilosci bedzie pieśnią przeszłości bo liczy sie ilość. To co napisał yuma2 mozna to porównac z supermarketem który proponuje nieograniczona ilość towarów.Większośc idzie do takiego przybytku bo ma pewność większego wyboru i ze stokami robi się to samo. Niestety musimy się z tym pogodzic i trzeba coraz agresywniej rozpychac sie łokciami. Nie na darmo Shutterstock jest dumny z tego że ma 100 milionów zdjęć. Za rok może będzie miliard i będzie udowadniał że mają każde zdjęcie dla kazdego człowieka na Ziemi. Prawdopodobieństwo że to my sprzedamy takie zdjęcie będzie coraz mniejsze. To jest ich model biznesu i my się nie liczymy a liczy się klient który będzie miał wynikające z tego korzyści.

[Interior]

A gówno prawda. Wrzucalem ok 30-40 zdjęc miesięcznie do tej pory bo mam strategie opartą na jakości a nie ilości i robie w kategoriach z BARDZO dużą konkurencją (biznes, finanse, giełda). Dużo czasu spędzam na post produkcji i dorabianiu efektów, mam kilkanaście zdjęc na pierwszych stronach popularnych słów kluczowych ("stock exchange", "forex graph", "forex mobile" itp). Do wakacji prawie każde z moich zdjęc miało przynajmniej 1 download. Z 1000 zdjęciami w portfolio miałem 500-600$ miesięcznie. NAGLE gdy zaszły zmiany na Shutterstock (interface, strona niedostępna kilka razy, zmiany algorytmu itd.) moje nowe zdjęcia W OGÓLE przestają sie sprzedawać - od 3 miesiecy z new content earnings mam..... 35$! 35$!!!! Teraz mam ponad 1200 w portfolio i ledwo przekraczam 400$ miesięcznie. Wiec przestańcie mi pieprzyć, że jest coraz więcej zdjęć i jest większa konkurencja i to dlatego są spadki. Spadki się pojawiły nagle a nie wzrastały stopniowo, To jest 100% wina idiotów w Shutterstock bo jeśli ja narzekam, ludzie na forum narzekają i WSZYSCY mówią o tym samym (nagly spadek przychodów w okolicach czerwca-lipca nawet o 1/3, nowy content sie nie sprzedaje) to ktoś tu spierdolił i nie jestesmy to my. Jak ktoś ma 5000 zdjęc w portfiolio, ptaszki pszczółki i ogórki ze wszystkich kątów i robi 30$ miesięcznie to faktycznie mógł nic nie zauważyc, ale jak ktoś to robi zawodowo to widzi jak na dłoni co sie święci.

[guteksk7]

Nie wiem po co sie tak denerwujesz? Nie można spokojnie? Ludzie tylko wyrażają swoje spostrzeżenia, mogą się mylić, ale chyba nie trzeba sie z tego powodu tak spinać? Wyluzuj koleś. Nawiązując do tematu to nie sądze aby sie kończył, po zakończeniu wakacji ilość dili wróciła do normy jedynie nowe foty slabo idą:/ ale może dlatego że wrzucam same wakacyjne knoty:-p

[dantry]

Pozwolę sobie wtrącić swoje trzy grosze jako laik w stockach, ale nie w biznesie. W tym wszystkim tkwi jeszcze sytuacja polityczna na świecie. Stockami zainteresowałem się dopiero tydzień temu i rozwijam ten temat, ale oprócz tego handluję jeszcze na amerykańskim eBayu pewnymi towarami. Z miesiąca na miesiąc sprzedaje się coraz to gorzej i ten trend utrzymuje się od nowego roku. Jako że mam stałych klientów w Stanach czasami z nimi dyskutuję na różne tematy. Kilka z tych osób prowadzi firmy w Stanach i ostatnio wyłoniła się z jednym z moich klientów ciekawa rozmowa. Mianowicie napisał mi, że teraz w Stanach nastał taki kryzys, że firmy upadają jak muchy a każdy ledwo wyrabia na koszty. Podsumował, że jest to spowodowane wyborami prezydenckimi i całą tą chorą kampanią. Facet, ponad 60'cio letni powiedział że tak zwariowanej kampanii prezydenckiej nie było od czasów Kennedy'ego. Sytuacja polityczna jest tam tak burzliwa a walka o stołki poszła do tego stopnia, że amerykanie są straszeni przez media różnymi konfliktami, kryzysami, imigrantami. Trafnie podsumował, że wszyscy trzymają pieniądze w kieszeniach i czekają na to jak sytuacja się dalej rozwinie. W końcu Ameryka to jedna z największych gospodarek świata i jeżeli tam są jakieś zawirowania to odczuwalne jest to na całym świecie. Tym bardziej, że stockowe pliki trafiają głównie właśnie na amerykański rynek. Pozdrawiam.

[yuma2]

bo jeśli ja narzekam, ludzie na forum narzekają i WSZYSCY mówią o tym samym

oczywiscie ze tak, wszystkie fora pekaja w szwach od postow z narzekaniem, a to dlatego ze jak jest zle to kazdy wylazi z szafy i spieszy na forum by zobaczyc czy innym tez jest zle, by ktos go poklepal po plecach i powiedzial ze u niego tez bieda, ale jak jest dobrze to jakos nikt sie nie chwali, nic nie podpowie i nie pocieszy innych ze moze byc lepiej, glucha cisza . Taka juz natura ludzka.

[GregorK]

Wasze twierdzenia, że Shutterstock coś napsuł są kompletnie nie logiczne. Nic nie napsuł. Wszystko działa poprawnie.
Jeśli nie przybyło proporcjonalnie klientów do ilości wrzuconych fot, czy ilości nowych kontrybutorów, to oczywiste jest, że każdy z nas sprzeda odpowiednio mniej. Sprawdźcie swój udział procentowy w bazie. to raz, a 2 przy założeniu, że ilość pobieranych zdjęć jest stała to jeśli jeden sprzedaje mniej to ktoś inny w tym samym czasie sprzedaje więcej.
Na Shutterstock są półki i co byś nie robił, to do póki nie awansujesz na wyższą to zarobki nie wzrosną.
Tyle w temacie.
Ps. nie mam takich spadków o których piszecie, mam za to utrzymane trendy analizując poprzednie lata.