Publikacje zdjęć
Kopię już to forum i nic nie znalazłam konkretnego, dlatego pytam, może ktoś już coś takiego przerabiał.
Odpowiedz
No to już moim zdaniem powinna być licencja rozszerzona bo ktoś na tym zarabia...
Przede wszystkim powinnaś się skontaktować z tym kimś od obrusów (czy co to?) czy sam na to wpadł czy ktoś to dla niego wykonał... Choć nie wiem, może się mylę i nie tędy droga.
Odpowiedz
To jest materiał drukowany na zamówienie i publikowany na fb, jest też info, że ma być z tego kuponu coś uszyte do designerskiego sklepu, portalu czy t.p. Na fotolii wyczytałam, że do druku musi być licencja rozszerzona. W lcencji podstawowej czyli za szproty: "Szablony przeznaczone do sprzedaży - niedozwolone ,Produkty pochodne przeznaczone do sprzedaży -Niedozwolone, Usługi druku na żądanie*- Niedozwolone". Nie wiem tylko do czego odnosi się gwiazdka.
Myślę, że podobne standardy są na innych stockach.
Zatem żadna okładka z Waszym zdjęciem nie może być wykorzystana bez wykupienia licencji rozszerzonej. To oczywiste.
Odpowiedz
może zadzwoń do fotolii i wypytaj ich o to. Odechciewa się wysyłać zdjęcia jak sie widzi takie sytuacje.
Odpowiedz
Po prostu nikt tego nie kontroluje. Zgodnie z licencjami wszystko co jest do odsprzedaży musi mieć licencję rozszeżoną. TEORETYCZNIE z naciskiem na teoretycznie, stoki nam gwarantują pomoc prawną przy takich sprawach.

Moim zdaniem powinnaś to zgłosić do fotolii i skontaktować się (o ile to możliwe) z producentem tego materiału.

Ja osobiście nie szukam bo by mnie krew zalała, jakbym coś takieg znalzał.
______________
:twisted:
Odpowiedz
(2014-06-04, 11:38:51)GregorK napisał(a): Po prostu nikt tego nie kontroluje. Zgodnie z licencjami wszystko co jest do odsprzedaży musi mieć licencję rozszeżoną. TEORETYCZNIE z naciskiem na teoretycznie, stoki nam gwarantują pomoc prawną przy takich sprawach.

Moim zdaniem powinnaś to zgłosić do fotolii i skontaktować się (o ile to możliwe) z producentem tego materiału.

Ja osobiście nie szukam bo by mnie krew zalała, jakbym coś takieg znalzał.
Najpierw upewnij się czy powinna być EL a potem ślij do nich maila z zapytaniem dlaczego nie zakupili licencji. Ktoś opisywał juz taka sytuację i El-ka wskoczyła zaraz po wysłaniu ostrzegawczego maila, po czym przyszła odpowiedź na tego maila, że mają. Takie buractwo...
Odpowiedz
Nie wiem czy to Fotolia czy Shutterstock, bo te dwa wchodzą w rachubę. Myślę, że napiszę do winowajców z prośbą o wyjaśnienie, zasięgnąwszy porady mojego prawnika.
Gregorku nie szukam, samo wpadło. Koleżanka chciała w tym sklepie, gdzie drukują kupony, zamówić swój własny kupon, z moim wzorem, na sukienkę. Podała mi linka i trach! Strzeliło mnie! Zdjęcia są tak wyraźne jakby "właściciel" nie zdawał sobie sprawy z tego, że wykorzystuje wzór w taki sposób. To głupota czy cwaniactwo?
Teraz moja w tym głowa co zrobić moimi pomysłami, nim ktoś inny na tym zarobi Smile.
Odpowiedz
ja myślę, że to głupota i cwaniactwo razem wzięte, poparte totalną bezkarnością.
W zasadzie to stok powinien się tym zająć, bo traci więcej od stokera. ale znając życie nie będzie im się chciało tego sprawdzać.
______________
:twisted:
Odpowiedz
Stock bardzo dokładnie sprawdził i ustalił co z tym zrobić. Licencja powinna być zakupiona. Wysłałam stosowne maile. Czekam na reakcję. Co do okładek to nie miałam racji Icon_sad.
Odpowiedz
Ja miałem raz taką sytuację. Fotka była wykorzystana jako wzór na sprzedawane kartki pocztowe w sklepiku.
Od razu wysłałem do nich maila czy mają ELkę, a ta fotka nigdy się w EL nie sprzedała.
Za parę godzin wpadła ela, a później mail że mają. Nie ma co sobie ciśnienia podnosić i się konsultować z prawnikami czy stokami. Jak masz pewność że el się należy i masz kontakt do delikwenta to pisać od razu i już. Szanse marne na reakcję, ale może się uda.
Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 2 gości