2011-04-01, 19:54:55
Jeśli jest praca i są efekty to jest sukces i zadowolenie.
Ja zakończyłem marzec z życiowym rekordem i nie o dwie fotki więcej a o jakieś 30 84 fotki na koniec marca.
Jestem zadowolony
Ja zakończyłem marzec z życiowym rekordem i nie o dwie fotki więcej a o jakieś 30 84 fotki na koniec marca.
Jestem zadowolony