Promocja w Zoonar i PolyLooks

[fotek]

Ja osobiście uważam i zawsze tak uważałem - ze jak nie zarabiasz dobrze na głównych stockach to nie zarobisz nigdzie i szkoda sobie dupy zawracać tym wszystkim - jak masz dobrze konwertujący content to wtedy możesz myśleć czy nie spróbować zarobić nim na większej ilości kanałów

Nic dodać, nic ująć. U mnie poza Shutterstock i AS to jeszcze tylko Deposit i 123rf zarabia regularnie na wypłatę, chociaż to są grosze. Na resztę szkoda czasu

[yuma2]

Ja akurat uwazam ze warto wysylac tez na inne stocki, a przynajmniej te ktore oferuja w miare bezstresowy system uploadu. U mnie dobrze zarabiaja takze Canva, Envato czy chocby 123RF, po zmianach na Shutterstock wznowilem upload na takze na IS. Nie rozumiem gdy ktos pisze ze szkoda mu czasu na upload? chyba chodzi o to ze ktos ma tez inna prace na ktorej dobrze zarabia? Jesli tak, to prosze to zaznaczyc w odpowiedzi Ja akurat jestem na stockach w calosci wiec szkoda mi troche tych zdjec ktore mialyby lezec na dysku, niech leza w jakiejs agencji. Moje nie sa unikatowe i nie sprzedaje ich na wylacznosc wiec nie mam z tym problemu. Shutterstock to wiadomo codzienne sprzedaze ale glownie za grosze, a tak to zawsze jakis strzal wpadnie za $$$ czy to na FAA czy Alamy czy wlasnie Zonarze.
Od razu zaznacze ze moje spojrzenie na ten temat nie zawsze bylo takie same, ale jak to juz w biznesie bywa trzeba byc eleastycznym by przetrwac

[oxygen64]

Ludzie małej wiary i cierpliwości... Staram się wrzucać wszędzie gdzie uczciwie dzielą kasę, bo np. na iStockphoto mnie nie ma od wielu lat, ale za za to na małych stockach które dają 50/50 to zawsze będę, bo szanuję je za uczciowść.
Po za tym wszystko się zmienia i Ci którzy kiedyś dawali co miesiąc setki $ - dziś nie dają tyle przez rok, a tymczasem Ci którzy są mało znani potrafią w jednej chwili uroscnąć i dawać ponad tysiąc $ na miesiąc

[GregorK]

Ludzie małej wiary i cierpliwości... Staram się wrzucać wszędzie gdzie uczciwie dzielą kasę, bo np. na iStockphoto mnie nie ma od wielu lat, ale za za to na małych stockach które dają 50/50 to zawsze będę, bo szanuję je za uczciowść.
Po za tym wszystko się zmienia i Ci którzy kiedyś dawali co miesiąc setki $ - dziś nie dają tyle przez rok, a tymczasem Ci którzy są mało znani potrafią w jednej chwili uroscnąć i dawać ponad tysiąc $ na miesiąc

Wiarą i cierpliwością rodziny nie nakarmię. Jeżeli pewne stoki przez 6 lat wygenerowały łącznie tyle co jeden w miesiąc, to trudno wierzyć, że to się nagle zmieni.

[sqback]

Osobiście traktuje cały ten plankton jako jeden odrębny stock "reszta świata", który łącznie coś tam daje inaczej patrząc na każdy z osobna faktycznie może się odechciewać w końcu więcej można zarobić w skupie złomu 


OT Przypomniała mi się pewna historia. Ponad 10 lat temu bedąc na złomowisku, nie nie jestem zbieraczem, w innym celu szperając natrafiłem na starą blaszaną konewkę którą zabrałem. Zrobiłem jej zdjęcie i po niedługim czasie na Dreamstime odezwał się ktoś ze Stanów pisząc, że pracuje w branży ogrodniczej z prośbą abym ustalił cenę a kupi ten złom na wyłączność. To było jedno z najlepiej sprzedanych zdjęć jakie zrobiłem.

[oxygen64]

Każdy jak widać ma swoją strategię