Problem z akceptacją zdjęć na Fotolii

[Lamia]

Witam

To mój pierwszy post na tym forum. Zaglądam tu już jakiś czas próbując pojąc temat stocków, co jeszcze pewnie trochę mi zajmie. Jestem zupełna amatorką fotografii, trochę sobie pstrykam, uczę się.

Będę zobowiązana za jakąś wskazówkę w kwestii akceptacji moich zdjęć na fotolii.

Wynik na Shutterstock jak dotąd - zakceptowanych 55/71
Na Fotolii 9/71 - z tej samej puli.

Właśnie mi przyjęli 1/33 i to kolejna taka wrzutka zmaltretowana przez nich. Nie lubią mnie? Na Shutterstock było 26/33, różnica jest potężna i chyba musi być czymś konkretnym uwarunkowana


Mam pewne problemy z indeksacją. Słowa kluczowe podaję po angielsku, a jak widzę tłumaczenia na Shutterstock chociażby to straszne dziwactwa są przy moich zdjęciach. Gdy użyłam tagu "black" to wyskoczyło mi potem przy fotce po polsku wszystkie słowa związane z afroamerykanami ... a to był łosoś na czarnym tle.

Podrzucam link do PF, może ktoś będzie w stanie mnie naprowadzić na źródło problemu z Fotolią

http://www.shutterstock.com/g/lamcia

Dziwi mnie troszkę to wszystko, na Shutterstock mam juz trochę sprzedaży fotek, które Fotolia odrzuciła.


Z góry dziękuję za każdą wskazówkę

[yuma2]

Ja dam Ci wskazowke, co wiecej uniwersalna do wszystkich stockow w zakresie akceptacji/odrzutow zdjec -
naucz sie z tym zyc. Podziekujesz za rok

Jesli chodzi o indeksacje, to powiem szczerze jak na poczatkujaca osobe to jest naprawde super! A jesli chodzi o tlumaczenia Twoich slow, to patrz rada wyzej.

[bluefilter]

Po 8 latach na IS dostałem dzisiaj ostrzeżenie za słowa kluczowe.
To dopiero jest szok.
Popieram yume2, a fotolii nie cierpię.

A tak patrzęc na Twoje zdjęcia, to jakbyś żyła w świecie bez cieni i półcieni.
Takie to u Ciebie płaskie, nijakie.
Fotolia nie lubi tekstur.
U mnie na 7 wrzuconych zazwyczaj 5 odrzucają.
Co bym nie wrzucił to i tak odrzucą bo niby mają tego dużo w bazie lub
temat się powtarza.
Patrz przykład: https://pl.fotolia.com/p/204649007?order...s&offset=0
Niby temat psa się nie powtarza....... i zdjęcia są niepowtarzalne....

Sorry, nie owijam w bawełnę.

[yuma2]

Patrz przykład: https://pl.fotolia.com/p/204649007?order...s&offset=0

Mnie to ciekawia te zdjecia na tych goglach u psa czy co by to nie bylo, tych zdjec nie ma w ich PF as przecie sa calkiem dobre, wyglada na to jak by ktos je sobie porzyczyl

[Lamia]

Dzięki

Gdybym się miała oburzać za krytykę to nie pokazywałabym zdjęć. Dopiero się uczę i błądzę Jestem świadoma że daleko mi do profesjonalnego fotografa Także każda uwaga mile widziana.

Czyli taki rozrzut w akceptacji między Fotolią a Shutterstock nie jest niczym dziwnym?

myślałam, że to ja coś źle robię na fotolii.

[RedMoon]

Czyli taki rozrzut w akceptacji między Fotolią a Shutterstock nie jest niczym dziwnym?

Dla mnie jest trochę dziwny. Bo u mnie na początku było zdecydowanie na odwrót, tyle, że o jakość chodziło, więc jak na Shutterstock nic się nie zmieniło, a tam Ci zdjęcia przyjmują, to jakość masz raczej wystarczającą. A jedyne co mi do głowy przychodzi do głowy to brak jakiejś większej obróbki i za mało życia w tych zdjęciach. Wydaje mi się, że musiałabyś je spróbować trochę podkręcić.

[Lamia]

Właśnie cięzko mi jest wyczuć przesadę w tej obróbce. Shutterstock mi kilka razy dało po łapkach za to.
Nie mam też najlepszego sprzętu do obróbki, począwszy od oprogramowania, kończąc na monitorze. Ledwo co zainwestowałam w aparat i szkiełko... foto to chyba studnia bez dna Mimo wszystko dalej mi się chce nią "spadać"

Jeszcze jedno pytanie mi się nasunęło:

SS odrzucając foto podaje mi konketny powód, czy Fotolia też gdzieś to ma podane? W mailach tylko powodów od A do Z wymieniają możliwych, to samo przy każdym zdjęciu wymienione hurtem.

[GregorK]

Jeszcze jedno pytanie mi się nasunęło:

SS odrzucając foto podaje mi konketny powód, czy Fotolia też gdzieś to ma podane? W mailach tylko powodów od A do Z wymieniają możliwych, to samo przy każdym zdjęciu wymienione hurtem.

Powody na Shutterstock też są z d ....  tak na prawdę to wszytko zależy od humoru, nastroju i paru innych pierwiastków ynspktora. 

Jeśli fota jest dobra to przyjmą, najgorzej jak przyjmują te co są technicznie popsute, co gorsza, te klienci lubią kupować

[Dash]

Kolezanko,

Nie wiem jaki jest Twoj cel wrzucania zdjec na stocki. Jesli dla zabawy, to po prostu musisz sie pogodzic ze 90% takich zdjec beda odrzucali bo takich zdjec juz sa miliony (tak, doslownie miliony) i wiecej identycznych agencje nie potrzebuja.
Jesli chcesz podejsc powazniej do tematu i jeszcze cos na tym zarobic to popros w miare ladna kolezanke (a najlepiej trzy kolezanki na raz), dogadaj sie z nimi co do zaplaty, podpisz model release, postaw je w te kwiatki, czy poloz na trawie na tych dmuchawcach, daj im do reki rozne elektroniczne urzadzenia (lub co do glowy ciekawego przyjdzie) i zrob kilkadziesiat porzadnie skadrowanych i technicznie dobrych zdjec, ladnie je opisz po angielsku i zobaczysz, ze akceptacja bedzie bliska 100% - wszedzie.

Ot takia prosta rada na poczatek

[mystical]

Każdy stock rządzi się swoimi prawami. Lepiej się do tego przyzwyczaić, bo nic nie zmienisz. Mnie też jeszcze wciąż krew zalewa (zwłaszcza na Fotolii), ale powoli zaczynam się uodparniać. Dla przykładu: z 450 zdjęć ogółem wrzuconych Shutterstock zaakceptował mi 339 a Fotolia 197 (bardzo często spośród tych które Shutterstock odrzucił) - logiki tu nie ma żadnej. Widać tak musi być. Dopiero zaczynam tak jak Ty, więc będzie to szybka szkoła stokowej rzeczywistości (tym bardziej, że ponoć się kończą). Pozdrawiam