2014-02-15, 14:05:55
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 2014-02-15, 14:14:03 {2} przez Ariene.)
Sporo burzy w świecie ostatnio na temat stron partnerskich i re-sellers. Widzę, że moje zdjęcia również są dostępne na stronie Photogenica bez mojej wiedzy i zgody. Coś jest nie tak.
Duże stocki nie dają fotografom dostępu do ŻADNEJ listy stron partnerskich, ani przejrzystych informacji o zarobkach. Nie ma również możliwości OPT OUT z partner program. Niefajnie, bardzo niefajnie (więcej w temacie na forum).
Podczas robienia wiosennych porządków (ewakuacja z banków wymuszających PP) trafiłam na moją galerię i tutaj. Pomyślałam, że skoro już zassali moje foty z większego banku, a ja (autor pracy) dostaję cenciaki ze sprzedaży partnerskiej, to może jednak spróbuję nawiązać bezpośrednią sprzedaż.
Z ciekawości zajrzałam więc do aktualnej umowy z Photogenica, jako że mieli rozważać m.in. nad skróceniem czasu zablokowania zdjęć... Co się zmieniło przez 2 lata? Zobaczmy:
"Autor może wnieść o usunięcie Utworów ze Stron Internetowych w dowolnym momencie po upływie jednego roku od daty umieszczenia Utworów"
Czyli bez zmian (na nic nasze sugestie).
Kolejna kwestia, raczej zniechęcająca:
"Photogenica będzie przekazywać Autorowi należności licencyjne w wysokości 30% przychodu netto otrzymanego od Użytkowników i Licencjobiorców oraz w wysokości 40% przychodu netto otrzymanego od podmiotów powiązanych i Dystrybutorów... "
Czyli bez zmian.
"Photogenica dołoży rozsądnych starań by wypłacać Autorowi należne kwoty Płatności dla Autora nie później niż w ciągu 30 (trzydzieści) dni od zakończenia miesiąca kalendarzowego, w którym niezapłacone należności będą równe lub przekroczą kwotę 300 zł (słownie: trzysta zł) ..."
300zł?!
Tak więc, czas zrobić wiosenne porządki i podziękować niektórym bankom za wymuszanie parterskich sprzedaży bez wiedzy, kontroli i możliwości decyzji.
Duże stocki nie dają fotografom dostępu do ŻADNEJ listy stron partnerskich, ani przejrzystych informacji o zarobkach. Nie ma również możliwości OPT OUT z partner program. Niefajnie, bardzo niefajnie (więcej w temacie na forum).
Podczas robienia wiosennych porządków (ewakuacja z banków wymuszających PP) trafiłam na moją galerię i tutaj. Pomyślałam, że skoro już zassali moje foty z większego banku, a ja (autor pracy) dostaję cenciaki ze sprzedaży partnerskiej, to może jednak spróbuję nawiązać bezpośrednią sprzedaż.
Z ciekawości zajrzałam więc do aktualnej umowy z Photogenica, jako że mieli rozważać m.in. nad skróceniem czasu zablokowania zdjęć... Co się zmieniło przez 2 lata? Zobaczmy:
"Autor może wnieść o usunięcie Utworów ze Stron Internetowych w dowolnym momencie po upływie jednego roku od daty umieszczenia Utworów"
Czyli bez zmian (na nic nasze sugestie).
Kolejna kwestia, raczej zniechęcająca:
"Photogenica będzie przekazywać Autorowi należności licencyjne w wysokości 30% przychodu netto otrzymanego od Użytkowników i Licencjobiorców oraz w wysokości 40% przychodu netto otrzymanego od podmiotów powiązanych i Dystrybutorów... "
Czyli bez zmian.
"Photogenica dołoży rozsądnych starań by wypłacać Autorowi należne kwoty Płatności dla Autora nie później niż w ciągu 30 (trzydzieści) dni od zakończenia miesiąca kalendarzowego, w którym niezapłacone należności będą równe lub przekroczą kwotę 300 zł (słownie: trzysta zł) ..."
300zł?!
Tak więc, czas zrobić wiosenne porządki i podziękować niektórym bankom za wymuszanie parterskich sprzedaży bez wiedzy, kontroli i możliwości decyzji.
