Overabundant photo category

[netris]

generalnie stocki to obecnie praca na cały etat albo nawet i połtora etatu jak policzyć ile czasu zajmują przygotowania do sesji, sesja, obróbka, upload. czasy radosnego wrzucania zdjeć z wakacji dawno minęły /i dobrze/. nastał czas profi (co widać choćby na Shutterstock po tym czyje zdjęcia są w topach) lub ludzi z wyjątkowym talentem fotograficznym i perfekcyjną znajomością PSa. jest oczywiście miejsce dla rzemieśliników którzy są w stanie produkować dużo zdjęć i z zadowalającą jakością ale ten wariant na dłuższa metę jest cholernie nudny i zabija całą przyjemnośc z fotografii jako takiej. sam chyba siedze w tej kategorii i wiem jak cieżko czasem zmobilizowaćsie do "stockowej" sesji która przeceiż rządzi sie całkiem innymi prawami niż zwykła sesja z piękną modelką.

zgadzam sie w 100%

sam tez chyba naleze do tych " rzemieslników"

[klawod]

Z drugiej strony sytuacja na "normalnym" rynku musi być naprawdę fatalna bo nie wierzę, że ludzie których można zaliczyć do profesjonalistów(zwłaszcza Arcurs) wolą tak zasuwać żeby utrzymać micro kiedy ze swoim doświadczeniem i sprzętem jest naprawdę w stanie wykonywać zlecenia za grubszą kasę. Oczywiście rozumiem, karmić Shutterstock kilkoma/kilkunastoma fotkami na tydzień żeby nie umarło ale ten facet w ostatnich dwóch tygodniach zwiększył swoje folio o jakieś pół tysiąca.


Poprawka: na początku września na sx miał 18,5k teraz 20,2 k a na fotolii coś poniżej 20k a teraz prawie 23k

[canion]

na kilkanaście zdjęć tyg mogą pozwoliś sobie wybitne jednostki których każda produkcja to hit. reszta musi zapie....ć.
dla Arcursa pracuje sztab ludzi wiec 500 zdjeć załadować to dla niego pikuś. ąz sie dziwie że tak mało bo dla przeciętnego fotografa załadować 100 szt tyg to w sumie żadne osiągnnięcie a wrecz proza stockowego życia wieć te 500 na dwa tyg dla sztabu ludzi to raczej lenistwo a nie osiągnięcie. tym bardziej e dostają od Arcursa jednolity materiał którego obróbka jest prawie jak spod sztancy.
zresztą Arcurs i jemu podobnych, jest na stockach zaledwie kilku i jest to stockowa extraklasa. . Bardziej realne to podciągniecie sie do I ligi czyli fotograf + jeden, może dwóch retuszerów i jakieś 200-250 zdjeć tyg. to wydaje sie być realne. no chyba że chce sie graćw okręgówce ale chodza słuchy że te ligę mają na stockach skasować. )) bo i tak jest skazana na zagładę.

[fotek]

... i wiem jak cieżko czasem zmobilizowaćsie do "stockowej" sesji która przeceiż rządzi sie całkiem innymi prawami niż zwykła sesja z piękną modelką.

Łoj... to prawda i tylko prawda

Mysle, ze tworzenie takiej listy nie ma sensu, bo jak wspomnieli koledzy dobre zdjęcia ( a może tylko od niektórych) sa i tak przyjmowane, pomimo, ze sa na liście.

Mam tez pewna grupe ref i u mnie daje sobie spokój jakie 80-90%. Przy czym niektórzy mają po kilka zdjec i na tym sie zatrzymali

[canion]

rynek sie konsoliduje. stocki powoli acz sukcesywnie zaczynają dzielić sie na Shutterstock v iStockphoto + powiązanych z nimi mniejszych graczy a coraz wiekszy procent DL trafia do bardzo wąskiej grupy/teamów fotografów.

[Mekano]

Na fotoli jest także napisane przecież czego nie chcą, a co jest mile widziane.
Zdjęcia kotów, kaczek, kwiatów, owadów czy innych insektów oraz zachody słońca
są wspaniałe, ale tego nie szukają ich klienci..

A mi odrzucili dość fajnego opalającego się kota na plaży, odrzucili mi też teksturę z desek oraz kilka łódek starych i nowych..
ale i tak wydaje mi się, że mimo iż nie potrzebują danej kategorii zdjęć, to i tak przyjmują wszystko to loteria.