Liczba postów: 148
Liczba wątków: 7
Dołączył: Jan 2008
Reputacja:
0
Miejscowość: Polska
Wrzuciłem kiedyś starą hutę na stocki. Na shutterstocku odrzucili (limited commercial value), na iStocka przyjęli, ale nie sprzedał się ani razu, a leży już prawie dwa lata.
Liczba postów: 732
Liczba wątków: 11
Dołączył: Nov 2007
Reputacja:
6
Miejscowość: Warszawa
sądzę ze jeśli zdjęcia będą dobre będę się sprzedawały...
IMHO nie me czegoś takiego jak chodliwy temat jest coś takiego jak dobrze zrealizowany temat. 1 kwiatek będzie w top 100 latami, tysiące będę zaakceptowane a miliony odwalone... a agencja pisze ze kwiatków nie przyjmuje... krotko mówiąc zrobisz dobrze będzie dobrze... wszystko zależy od ciebie...
Liczba postów: 1 210
Liczba wątków: 21
Dołączył: Mar 2009
Reputacja:
8
Miejscowość: Warszawa
2009-09-24, 08:15:47
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 2009-09-24, 08:17:06 {2} przez canion.)
dokładnie. wszystko zależy od realizacji i od znajomości PS w takim stopniu aby obróbka zdjęcia rzucała na kolana. takie podejście ma szanse na sukces. i nieważne czy to zdjęcie hali czy kota. Natomiast Zwykłe pstryki zrujnowanych hal szans nie mają zadnych i szkoda pracy. w przypadku hal pewnie potrzebne bedą wypasione HDRy i odpowiednie dobranie pory dnia do takich zdjęć bo tu światło bedzie głównym graczem
Liczba postów: 560
Liczba wątków: 20
Dołączył: Oct 2007
Reputacja:
4
Miejscowość: Łowicz/Łódź
Ja tam bym wrzucał, o ile będzie to coś ciekawego. Indriustiale się całkiem dobrze sprzedają, oczywiście bez kokosów, ale zawsze jakiś tam dolar wpadnie.