Nowy model stocka?

[allegrafik]

Zarejestrowałem sie na tym forum m.in. po to aby (może) znaleźć informacje o stocku, o którym gdzieś przelotem przeczytałem i już chwilę później plułem sobie w brodę, że nie zarejestrowałem skąd te informacje i gdzie je ponownie znaleźć. Otóż był to opis jakiegoś nowego Stocka, który powstaje, a moze już powstał? (nie mogę znaleźć) gdzie sprzedaje się zdjecia bez prowizji. Prosto opisując: dodajesz fotkę i chcesz zeby się sprzedawała np za 20 euro to ustawiasz taką cenę i za tyle kupują i tyle dostajesz. Zbyt piekne by było prawdziwe? Jest haczyk: za dodanie każdego zdjęcia płaci się chyba 0.25 euro. Dodaje się na wieczność, dopóki nie usuniesz. Czyli deFacto portal zarabia na dodawaniu zdjeć, a nie na sprzedaży. Pomyślałem sobie no tak... A co z interesem fotografa? Ale było tam info, że bardzo mocno będą promować serwis wsrod agencji itd. Mnie wydaje się to całkiem ciekawe rozwiązanie dlatego szukam, ale znaleźć nie mogę, być moze to świeża sprawa, która dopiero się pojawi? Może ktoś też słyszał? Co myslicie o takim modelu? Z resztą - jak się pojawi to życie samo zweryfikuje.

[stocking]

1. beda przyjmowac wszystko, najgorsze smieci w to wlaczajac jak leci, bo bedzie im zalezalo na $$ wiec szybko zrobi sie smietnik

2. po jakim czasie skonczy im sie kasa ? po roku dwoch ? utrzymanie tylu serwerow i takiej ilosci danych oraz transferu naprawde sporo kosztuje, wiec ta "wiecznosc" skonczy sie dosyc szybko

3. czy w umowie jest zapis ze zmiana umowy miedzy tym "stockiem" a fotografem jest tylko i wylacznie za obopolna zgoda ? inaczej narzuca ci po 3 latach zwykle prowizje jak inni i bedzie koniec zabawy

4. obecnie droga zeby zdobyc dobre fotki w ducyh ilosciach to tak jak zrobil deposit, czyli to oni nam musza zaplacic zebysmy chcieli tam wrzucac a nie odwrontnie

to chyba tyle, ja bym nie placil bo jakos nie widze siebie wyrzucajacego pare tys Euro bez gwarancji ze to cos przetrwa dluzej niz 6 miesiecy

[allegrafik]

Rzeczywiście masz dużo racji. Informacje, które mam są tak strzępkowe, ze tak naprawdę nie wiemy jak to dokładnie wyglada. Może w jakiś sposób będą też zarabiać na kupujących? Mi przez chwilę przez myśl przeszło, że właśnie jak się płaci za dodanie fotki, to śmieciowicze dadzą sobie spokój, poza tym było tam napisane coś o tym, że właśnie regulamin bedzie bardzo restrykcyjny, na zasadzie, ze jeśli nie chcesz stracić 0.25 euro to nie dodawaj shitu bo i tak wyleci bez zwrotu wpłaty. Co do punktu 4, to moze będą jakieś ciekawe uznania? Chociaż sadzę tak jak Ty, że chyba fajniej byłoby gdyby np dawali możliwość wrzucenia np pierwszych kilkuset fotek za free, zeby zobaczyć jak pójdą i czy to przetrwa, a dopiero od jakiegoś progu właczałaby się płatność. Mnie to ciekawi, będę monitorował.

[stocking]

>> Może w jakiś sposób będą też zarabiać na kupujących?

dla mnie to rowna sie pobieraniu prowizji, czyli powrot do modelu ktory znamy z pozostalych stockow

jak znajdziesz cos wiecej to napisz co to za strona, to bedzie sie mozna przyjrzec dokladniej, kto to tworzy, do kogo nalezy itd. bo tak to zgaduj zgadula

[max]

Prawdopodobnie to nie byl stock tylko jedna z firm sprzedajacych fine art printy itp. Ktoras z nich pobiera 0,20 $ za szt. wstawiona do sprzedazy.

[allegrafik]

nie, nie, rozróżniam. to byl stock. Postaram się znaleźć info, choć już jakiś czas próbuję :/

[max]

Nie byl to Etsy?

"Each item listing on Etsy costs $0.20 USD when the listing is published."

http://www.etsy.com/browse/art/photograp...hotography

[allegrafik]

noł

[max]

pasjonujaca zagadka

[allegrafik]

Może być utrudniona... Bo czytałem to czekając na klienta w jego siedzibie. Wziałem jakies pismo biznesowe i masz. Było w miare świeże i raczej była mowa o tym, ze to powstaje (choć nie dam głowy) i wszystko było w Euro czyli nie jest to "taky amrkansky" projekt. No a potem mnie wezwał pan klient i wychodząc już kompletnie zapomniałem o gazetce itd... Póxniej sobie przypomniałem i poplułem w brodę. Ale była też mowa o tym, że tworzy się to przy udziale stokowców... ciekawe jakich ??