2010-01-24, 15:38:38
Ostatnio rzeczywiście poli-dupki są wrażliwe na widok samego aparatu fotograficznego, mieszkam co prawda około 100 km od londonu ale już 3-krotnie zatrzymano mnie z aparatem w ręku! Raz na dworcu kolejowym - i to jest nawet zrozumiałe - i dwa razy w mieście na skwerze. Lekka przesada. Mam nadzieję, że ten manifest coś pomoże bo jak nie to zgroza.