2008-10-04, 00:26:22
Z tym zoomem w kompakcie to macie racje.
Może wcześniej nie dość jasno napisałem o co mi chodziło.
Rozważmy sytuacje gdzie body crop i FF mają po 12 mpix.
Wiadomym jest żeby otrzymać ten sam obraz (co do kadru) przy cropie 1.5 i FF to trzeba odpowiednio użyć np. 33mm crop i 50mm FF.
Ale teraz gdyby do cropa i FF zapiąć tą samą 50mm to crop pokaże nam jakby nie było "zbliżenie" (wycinek tego co kryje szkło) bo pokryje ten obszar 12 mpixelami gdzie FF zużywa te 12 na większy kadr. I w tym momencie powiedzmy zmieniamy matryce FF na większą (mpix) tak że po wycięciu w programie graficznym takiego samego kawałka jak przy cropie wychodzi nam 12mpix - a była to ogniskowa 50mm na FF.
Czyli wniosek mi się nasuwa taki im więcej mpix w matrycy tym bardziej trzeba uważać na poruszenia
(mam nadzieję że teraz zrozumieliście o co mi chodzi, natomiast nie mam pewności czy jest to słuszne)
Może wcześniej nie dość jasno napisałem o co mi chodziło.
Rozważmy sytuacje gdzie body crop i FF mają po 12 mpix.
Wiadomym jest żeby otrzymać ten sam obraz (co do kadru) przy cropie 1.5 i FF to trzeba odpowiednio użyć np. 33mm crop i 50mm FF.
Ale teraz gdyby do cropa i FF zapiąć tą samą 50mm to crop pokaże nam jakby nie było "zbliżenie" (wycinek tego co kryje szkło) bo pokryje ten obszar 12 mpixelami gdzie FF zużywa te 12 na większy kadr. I w tym momencie powiedzmy zmieniamy matryce FF na większą (mpix) tak że po wycięciu w programie graficznym takiego samego kawałka jak przy cropie wychodzi nam 12mpix - a była to ogniskowa 50mm na FF.
Czyli wniosek mi się nasuwa taki im więcej mpix w matrycy tym bardziej trzeba uważać na poruszenia
(mam nadzieję że teraz zrozumieliście o co mi chodzi, natomiast nie mam pewności czy jest to słuszne)