Liczba postów: 119
Liczba wątków: 6
Dołączył: Apr 2009
Reputacja:
0
Miejscowość: Warszawa
Edi, jakim talentem? Pewnie zaraz od kogoś oberwę, ale wydaje mi się, że go stockowej fotografii nie jest potrzebny wielki talent. Wystarczą pomysły na ujęcia, sprzęt, czas, modele i skanowanie rynku w celu odkrycia co jest potrzebne, co przyjmują i co ludzie kupią... Wydaje mi się, że talent jest bardziej widoczny w typowych fotografiach artystycznych, ich obróbce itd, a takich tutaj nie przyjmują.
Liczba postów: 4 067
Liczba wątków: 357
Dołączył: Oct 2007
Reputacja:
35
Miejscowość: Wrocław
Ohh ... być takim beztalenciem jak Arcurs przynajmniej raz w miesiącu. Rozmarzyłem się
Liczba postów: 153
Liczba wątków: 3
Dołączył: Dec 2008
Reputacja:
0
Miejscowość: Gdynia
Taaa...jak on właściwie się dostał na ten SS...z takimi zdjęciami, uhhhh. Zostać Arcursem na jeden dzień
Liczba postów: 304
Liczba wątków: 5
Dołączył: Aug 2010
Reputacja:
1
Miejscowość: Anin (Warszawa)
Nie talent, tylko właściwa organizacja pracy
Liczba postów: 2 626
Liczba wątków: 39
Dołączył: Feb 2008
Reputacja:
11
Miejscowość: Polska
2011-02-16, 20:37:22
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 2011-02-16, 20:37:37 {2} przez Wuja.)
Są tacy co po prostu focą wszystko co im w ręce wpadnie albo pod obiektyw nawinie i calkiem nieźle prosperują zawalając stoki wielką ilością zdjęć. Ale to trzeba mieć samozaparcie focić martwą (totalnie martwą) naturę i jeszcze to opisywać
Liczba postów: 119
Liczba wątków: 6
Dołączył: Apr 2009
Reputacja:
0
Miejscowość: Warszawa
albo przy niskich stockowych zarobkach spotykać się z innym, dość powszechnym problemem braku modeli, jak już skończą się pomysły na zdjęcia żony, męża, dziecka, siostry itd
Liczba postów: 6 005
Liczba wątków: 26
Dołączył: Oct 2007
Reputacja:
65
Miejscowość: Malbork
2011-02-17, 12:08:17
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 2011-02-17, 12:09:05 {2} przez fotek.)
Podziwiam niektórych za ilosc zdjęć... jak mi sie w tygodniu uda przygotować 10 zdjęć to jestem z siebie bardzo zadowolony
Oczywiście nie dotyczy to SS, bo tu już nie działam, ale to chyba raczej nieistotne
(2011-02-17, 11:51:14)CamiArt napisał(a): albo przy niskich stockowych zarobkach spotykać się z innym, dość powszechnym problemem braku modeli
Nie ma problemu, jest tylko kwestia wysokości wynagrodzenia
Liczba postów: 119
Liczba wątków: 6
Dołączył: Apr 2009
Reputacja:
0
Miejscowość: Warszawa
2011-02-17, 12:14:39
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 2011-02-17, 12:15:44 {2} przez CamiArt.)
a czy problem wynagrodzenia nie jest problemem samym w sobie ja jednak spotykam się z oporem ludzi, którym próbuję uczciwie tłumaczyć, że ich wizerunek może trafić wszędzie i że nie będą wiedzieć gdzie. I to ich zniechęca w 100%. Gdyby było inaczej to bym pewnie tygodniowo też wrzucała 200 zdjęć bo czasu u mnie pod dostatkiem
Liczba postów: 6 005
Liczba wątków: 26
Dołączył: Oct 2007
Reputacja:
65
Miejscowość: Malbork
(2011-02-17, 12:14:39)CamiArt napisał(a): a czy problem wynagrodzenia nie jest problemem samym w sobie
Trzeba sobie uświadomić jedno... jeżeli nie wlożysz, to nie wyciągniesz. Kiedyś też obawiałem sie wydac kase dla modelki, zaryzykowałem, na zwrot czekałem długo, ale w dłuższej perspektywie czasu sie opłaciło. Wspomniany wyżej Yuri działa z rozmachem, może zdjecia nie sa artystyczne, ale do robienia interesów też trzeba mieć talent
(2011-02-17, 12:14:39)CamiArt napisał(a): ja jednak spotykam się z oporem ludzi, którym próbuję uczciwie tłumaczyć, że ich wizerunek może trafić wszędzie i że nie będą wiedzieć gdzie. I to ich zniechęca w 100%.
Jeżeli szukasz wśród znajomych, to tak może byc. Jezeli jednak spróbujesz poszukać wśród zadekalarowanych modelek (lub kandydatek na modelki/modeli) to opór jest mniejszy (jakkolwiek też jest)
Liczba postów: 1 838
Liczba wątków: 29
Dołączył: Sep 2008
Reputacja:
14
Miejscowość: Warszawa/ R-N
Podziwiam naszego kolegę, Hadriana, jak udaje mu się przekonać tak dużą liczbę modelek do sprzedaży wizerunku
|