Ile tygodniowo dodajecie fotek?
#31
Edi, jakim talentem? Smile Pewnie zaraz od kogoś oberwę, ale wydaje mi się, że go stockowej fotografii nie jest potrzebny wielki talent. Wystarczą pomysły na ujęcia, sprzęt, czas, modele i skanowanie rynku w celu odkrycia co jest potrzebne, co przyjmują i co ludzie kupią... Wydaje mi się, że talent jest bardziej widoczny w typowych fotografiach artystycznych, ich obróbce itd, a takich tutaj nie przyjmują.
Odpowiedz
#32
Ohh ... być takim beztalenciem jak Arcurs przynajmniej raz w miesiącu. Rozmarzyłem się Smile
Odpowiedz
#33
Taaa...jak on właściwie się dostał na ten SS...z takimi zdjęciami, uhhhh. Zostać Arcursem na jeden dzieńSmile
Odpowiedz
#34
Nie talent, tylko właściwa organizacja pracy Icon_wink
Odpowiedz
#35
Są tacy co po prostu focą wszystko co im w ręce wpadnie albo pod obiektyw nawinie i calkiem nieźle prosperują zawalając stoki wielką ilością zdjęć. Ale to trzeba mieć samozaparcie focić martwą (totalnie martwą) naturę Icon_wink i jeszcze to opisywać
Odpowiedz
#36
albo przy niskich stockowych zarobkach spotykać się z innym, dość powszechnym problemem braku modeli, jak już skończą się pomysły na zdjęcia żony, męża, dziecka, siostry itd Smile
Odpowiedz
#37
Podziwiam niektórych za ilosc zdjęć... jak mi sie w tygodniu uda przygotować 10 zdjęć to jestem z siebie bardzo zadowolony Smile
Oczywiście nie dotyczy to SS, bo tu już nie działam, ale to chyba raczej nieistotne Smile
(2011-02-17, 11:51:14)CamiArt napisał(a): albo przy niskich stockowych zarobkach spotykać się z innym, dość powszechnym problemem braku modeli

Nie ma problemu, jest tylko kwestia wysokości wynagrodzenia Smile
Odpowiedz
#38
a czy problem wynagrodzenia nie jest problemem samym w sobie Smile ja jednak spotykam się z oporem ludzi, którym próbuję uczciwie tłumaczyć, że ich wizerunek może trafić wszędzie i że nie będą wiedzieć gdzie. I to ich zniechęca w 100%. Gdyby było inaczej to bym pewnie tygodniowo też wrzucała 200 zdjęć Smile bo czasu u mnie pod dostatkiem Smile
Odpowiedz
#39
(2011-02-17, 12:14:39)CamiArt napisał(a): a czy problem wynagrodzenia nie jest problemem samym w sobie

Trzeba sobie uświadomić jedno... jeżeli nie wlożysz, to nie wyciągniesz. Kiedyś też obawiałem sie wydac kase dla modelki, zaryzykowałem, na zwrot czekałem długo, ale w dłuższej perspektywie czasu sie opłaciło. Wspomniany wyżej Yuri działa z rozmachem, może zdjecia nie sa artystyczne, ale do robienia interesów też trzeba mieć talent Smile

(2011-02-17, 12:14:39)CamiArt napisał(a): Smile ja jednak spotykam się z oporem ludzi, którym próbuję uczciwie tłumaczyć, że ich wizerunek może trafić wszędzie i że nie będą wiedzieć gdzie. I to ich zniechęca w 100%.

Jeżeli szukasz wśród znajomych, to tak może byc. Jezeli jednak spróbujesz poszukać wśród zadekalarowanych modelek (lub kandydatek na modelki/modeli) to opór jest mniejszy Smile (jakkolwiek też jest)
Odpowiedz
#40
Podziwiam naszego kolegę, Hadriana, jak udaje mu się przekonać tak dużą liczbę modelek do sprzedaży wizerunku Smile
Odpowiedz


Podobne wątki
Wątek: Autor Odpowiedzi: Wyświetleń: Ostatni post
  Opcjonalny komentarz przy wstawianiu fotek oxygenka 30 15 600 2015-02-03, 17:22:28
Ostatni post: oxygenka

Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości