Ile miesięcznie wyciągacie z fotografii stockowej?

[mathom]

najgorszy w tym wszystkim jest brak czasu. spokojnie dałoby się wyżyć ze stocków po jakimś czasie jakby się tym zająć full time (rok - dwa ?). ale trzeba by rzucić pracę, a za coś trzeba żyć, więc koło się zamyka

[aniaz]

najgorszy w tym wszystkim jest brak czasu.

Jedyna opcja to zaryzykować, postawić wszystko na jedną kartę. Zrezygnować z pracy, zmotywować się do działania i zająć się tylko stockiem. Zdaję sobie sprawę, że wiele osób nie może sobie na to pozwolić, bo jak piszesz, trzeba za coś żyć, szczególnie jak się ma rodzinę na utrzymaniu. Ale jak to mówią: kto nie ryzykuje - ten nie pije szampana

[Barrarabarra]

U mnie w domu się mówiło - kto nie ryzykuje, ten w kozie nie siedzi

[bds]

Pozwólcie że się dołączę
Jedna ze stron internetowych podaje dość ciekawe dane statystyczne dotyczące DT, wnioski każdy może sam wyciągnąć.

Interesting Stats
There are 2053 photographers with more than 1000 images
50% of the sales belong to 3.5% (680) of the photographers
90% of the sales belong to 24.4% (4801) of the photographers
There are 8818 (45%)Contributers who haven't reached payout

[Barrarabarra]

There are 8818 (45%)Contributers who haven't reached payout

To by dawało 19600 fotografów w serwisie. Na stronach Dreamstime można znaleźć, że "As of August 2011, Dreamstime numbers (...) more than 120,000 contributing photographers".

Czyli dane o których piszesz są albo stare jak świat, albo wyssane z palca

Jeśli są stare, nie zdziwiłbym się, gdyby teraz statystyka wyglądała jeszcze gorzej (w sensie większego odsetka takich, co żadnych pieniędzy jeszcze nie zobaczyli).

[KAPA]

No i widzicie jacy my tu genialni jesteśmy?, większość co tu pisuje już pieniądze zobaczyła miło tak z samego rana poprawić sobie samopoczucie czyż nie?

[pershing]

ooooo tak

[majszter]

To by dawało 19600 fotografów w serwisie. Na stronach Dreamstime można znaleźć, że "As of August 2011, Dreamstime numbers (...) more than 120,000 contributing photographers".

Czyli dane o których piszesz są albo stare jak świat, albo wyssane z palca

Te dane są aktualne i pochodzą ze strony http://www.dtrank.com .
Spośród tych 120.000 fotografów, 100.000 nigdy żadnego zdjęcia nie wysłało, wliczając w to moich referali.

[fotek]

Te dane są aktualne i pochodzą ze strony http://www.dtrank.com .
Spośród tych 120.000 fotografów, 100.000 nigdy żadnego zdjęcia nie wysłało, wliczając w to moich referali.

A to fakt. Mam na Dreamstime 18 refererów, z których tylko 5-ciu ma jakieś zdjęcia
Podobne proporcje sa na Shutterstock i FT

[Barrarabarra]

Spośród tych 120.000 fotografów, 100.000 nigdy żadnego zdjęcia nie wysłało

No to Dreamstime łże, nazywając ich "contributing", bo są co najwyżej "registered".

Edit: dane na dtrank SĄ nieaktualne albo niekompletne - mnie tam nie ma w ogóle, mimo że kilka zdjęć i nawet jakąś jedną sprzedaż - sprzed 3 tygodni - akurat na Dreamstime mam.