Fotografowanie extremalne plus przeżycia warte zasmakowania
#1
Witam
Mam bliskiego przyjaciela, który od lat uzależniony jest od adrenaliny. By utrzymywać jej poziom w normie gwarantującej dobre samopoczucie w ciągu tygodnia i oderwanie od kieratu pracy zawodowej, każdą wolną chwilę ( weekendy) spędza a to:

-latając na paralotni ( posiada stosowne uprawnienia do lotów z pasażerem + licencję zawodniczą)

- pływając na bardzo szybkim katamaranie ( żaglówka rozwijająca prędkość i 70km/ h ( patent sternika jachtowego)


- serfując kajtem ( deska z latawcem)

- zimą dorzucając narciarstwo zjazdowe ( instruktor narciarstwa)

Za zgodą Krzyśka ->zapraszam wszystkich chętnych do spróbowania swych sił w powyższych dyscyplinach i kontaktu z Krzyśkiem na prv
( k.zawadzki@preib.pl)
zapewne wasze fotki zrobione z lotu ptaka, albo pędzącej żaglówki, ewentualnie obfocenie wspomnianego sympatyka sportów extremalnych prócz dostarczenia supermocnych (murowane!) wrażeń, pomoże Wam także podbić stocki.

ps. Krzyś mieszka we Wrocławiu oczywiście... Smile
wojtek

Odpowiedz
#2
Hej szczury lądowe!
Zapraszam do kontaktu ( post wyżej) Wszystkich chętnych, a przy tym odważnych, żądnych mocnych wrażeń i emocji.
Nagrodą będą wyjątkowe fotki i niepowtarzalne ujęcia

Są odważni? Icon_wink
w
Odpowiedz
#3
trochę daleko mam do tego Wrocławia, a urlop się już skończyłIcon_sad
Odpowiedz
#4
Umówiłem się na pierwszy lot, nie borę na razie aparatu bo legutko robię w...
gacie Icon_confused

po weekendzie dam znać jak było

w
Odpowiedz
#5
Gdyby ten kolega chciał polatać na suwalszczyźnie to chętnie bym z nim poszybował Icon_wink
Odpowiedz
#6
(2012-08-17, 13:10:37)kaczor58 napisał(a): Umówiłem się na pierwszy lot, nie borę na razie aparatu bo legutko robię w...
gacie Icon_confused

po weekendzie dam znać jak było

w

Słusznie, nie aparat jest Ci potrzebny na pierwszy lot, tylko torebka na ewentualnego pawika. Icon_wink Wielu pasażerow przewiozłem samolotem, lub szybowcem, rożne sceny widzialem, oj rożne... Icon_wink
Odpowiedz
#7
(2012-08-17, 17:50:58)max napisał(a): ...tylko torebka na ewentualnego pawika. Icon_wink Wielu pasażerow przewiozłem samolotem, lub szybowcem, rożne sceny widzialem, oj rożne... Icon_wink

Dzięki Max! Icon_wink trzeba mi było tej odrobiny troskliwości... żebym się przełamał!
...tylko, żeby nie skończyło się jak w dowcipie:
że gościowi nie starczyło torebki, więc musiał...
upić. Icon_mrgreen
Odpowiedz
#8
Głowa do góry! Jeśli to tylko krótki lot ślizgowy, z górki w dół, bez wykorzystania termiki, czy żagielka, to pawika nie będzie. Nie myśl o tym przed snem, a rano lepiej sniadanko mini. Icon_wink
Odpowiedz
#9
Ok! idę liczyć barany!
dobranoc
Odpowiedz
#10
Zaraz, zaraz, a o ubezpieczeniu nie zapomnij! Calkiem powaznie. Icon_cool
Odpowiedz


Podobne wątki
Wątek: Autor Odpowiedzi: Wyświetleń: Ostatni post
  Fotografowanie zaproszeń ślubnych juras10-77 3 3 036 2017-08-09, 10:42:36
Ostatni post: piotrek89
  Licencja na fotografowanie studniówek? photomim 5 5 727 2012-01-04, 10:00:07
Ostatni post: edi
  Fotografowanie na poczcie rachwal 2 3 859 2008-12-10, 22:59:23
Ostatni post: hadrian

Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 2 gości