2009-02-12, 01:50:37
Osobiście jedzenie kojarzy mi się z czymś przytulnym ciepłym i dlatego najchętniej oglądał bym je w otoczeniu ciepłych kolorów.
Jasne zielenie i błękity jakoś tak kojarzą mi się z barami mlecznymi minionej epoki albo z nędznymi fast foodami. Oczywiście to jest tylko i wyłącznie moje odczucie choć patrząc na zdjęcia różnych fotografików to niektórzy chyba podzielają mój pogląd.
A co do ostrości to może padła przy przeskalowaniu nie wiem albo ja już nie widzę w każdym razie imho tylko to cuś z liśćmi na wierzchu jest ostre w innych zdjęciach nie mogę się dopatrzyć punktu ostrości. Może to być spowodowane tym że nie ma tam żadnego wyróżniającego się elementu jak jest tak wiele różnych składników to raczej ostra powinna być całość a nie tylko pojedynczy listek czy pieczarka. Rozmycie raczej powinno dotyczyć tła. Za to podobają mi się kompozycję jak i same potrawy.
Jasne zielenie i błękity jakoś tak kojarzą mi się z barami mlecznymi minionej epoki albo z nędznymi fast foodami. Oczywiście to jest tylko i wyłącznie moje odczucie choć patrząc na zdjęcia różnych fotografików to niektórzy chyba podzielają mój pogląd.
A co do ostrości to może padła przy przeskalowaniu nie wiem albo ja już nie widzę w każdym razie imho tylko to cuś z liśćmi na wierzchu jest ostre w innych zdjęciach nie mogę się dopatrzyć punktu ostrości. Może to być spowodowane tym że nie ma tam żadnego wyróżniającego się elementu jak jest tak wiele różnych składników to raczej ostra powinna być całość a nie tylko pojedynczy listek czy pieczarka. Rozmycie raczej powinno dotyczyć tła. Za to podobają mi się kompozycję jak i same potrawy.