[fotoaloja] poproszę o krytykę

[claraveritas]

nr 5 magia (ewentualnie nr 6.. gdyby nr 5 nie wyszedł albo padły klastry na dysku..troche sciaga wzrok na czerwony kubek ale swieca rownoważy..

[alga38]

ja krótko, jak dla mnie mało kontrastowe i zbyt zażółcone, no ale to kwesta gustu

[fotoaloja]

no tak, muszę ponapiekać dużo pierniczków na jakiś zlot forumowy, bo wszyscy tu głodni

[fotek]

no tak, muszę ponapiekać dużo pierniczków na jakiś zlot forumowy, bo wszyscy tu głodni

Ja wole sernik, wiec może nastepna sesja z takim tematem? Tylko zrób duzo

No dobra... poważniej... to co pisali Jacek i Alina o świetle to prawda. To światło z lewej dąłbym niżej i moze troche do tyłu. Z prawej nie mam jasności co tam miałas... blenda, zastane? Przydałoby sie go troche mniej... generalnie trudno oświetlic białe elementy jak mąka... mozna sobie poradzić podczas odrawiania, zjeżdżając suwaczkiem światła.

Tam gdzie maką z jajkiem nie podoba mi sie skrzywienie kadru... jeżeli już to należało te słoczki z lewej wywalić poza kadr, bo one to skrzywienie podkreślają.

Ale nastepnym razem bez konsumpcji nie pogadamy

[fotoaloja]

no miałam tak:
błyskowe światło z tylu po lewej u góry
z jednego przodo-boku dałam lampę ze stałym głównym
z drugiego przodo-boku malutka złota blenda (chyba ta blenda za mało dala światła)

obróbkę chciałam taką nieco zdekontrastowaną i żółtą, tak mi jakoś się podobało w tej sesji, jakbym podbiła kontrast to by chyba już całkiem ta pstrokatość kadru się w oczy rzucała

[fotek]

Błyskowe w tyłu polewej niżej i dobrze byłoby trochę rozproszyć. Śwaitło głowne skręcic (to z prawego przodo-boku), blende z drugiego przodo oboku wywalic i nie stosować złotej belendy.
Tyle światła ze wszystkich stron właśnie Ci spłaszczyło zdjęcie

[SHaiith]

no miałam tak:
błyskowe światło z tylu po lewej u góry
z jednego przodo-boku dałam lampę ze stałym głównym
z drugiego przodo-boku malutka złota blenda (chyba ta blenda za mało dala światła)

obróbkę chciałam taką nieco zdekontrastowaną i żółtą, tak mi jakoś się podobało w tej sesji, jakbym podbiła kontrast to by chyba już całkiem ta pstrokatość kadru się w oczy rzucała

Ja nigdy nie mieszam błyskowego z ciągłym jeżeli ciągłe to nie element zdjęcia. Po prostu przy zmianie przysłony inaczej rozkładają się cienie. Generalnie bałbym się takiego ustawienia, bo to ciężko zapanować nad tym. Moim zdaniem stykęła by blenda z przodu dobrze ustawiona i błysk z tyłu/lewej strony. W sumie ostatnio sesje z pierniczkami robiłem na szybko i miałem tylko jedną lampę, bez softboxu, więc odbiłem światło od kafelek co były na ścianie z boku , idealnie rozproszyło się światło.

[fotek]

Ja nigdy nie mieszam błyskowego z ciągłym jeżeli ciągłe to nie element zdjęcia. Po prostu przy zmianie przysłony inaczej rozkładają się cienie.

Troche ryzykowna teoria w kwestii przysłony... to raczej zmiana czasu powoduje taki efekt przy świetle mieszanym

[SHaiith]

Troche ryzykowna teoria w kwestii przysłony... to raczej zmiana czasu powoduje taki efekt przy świetle mieszanym

Tak zgadza, się, tylko, ze wyszedłem z założenia, że w trakcie sesji kręcę przysłoną aby sterować głębią ostrości, a nie czasem, ponieważ w przypadku tej sesji nie ma ruchu.

[ambrozinio]

Fajne Dla mnie może ciut przy żółte Ale może to też monitor w korpo