2013-03-18, 19:07:05
Witaj
Wreszciee zaczynasz trochę logiczniej rozumować i słuchaj się tu doświdczonych kolegów.
Szczególnie unikaj twojej koleżanki "Dobra rada"
Z mojej strony powiem ci tak przerabiałem kiedyś temat podobnie jak ty. Swiatło stałe jest fajne ale takie profesjonalne co ma kilka KW mocy. Kiedyś nakupiłem zarówek parasolek namiot bezcieniowy i nawet stolik i co wszystko leży gdzieś w szafach i tylko przeszkadza.
Kup sobie najtanszą lampkę plus softbox na początek nawet może być bez mocowania bowens może taniej wyjdzie, byle miała pokrętło do regulacji mocy, białą pleksi plus ewentualnie zrób sobie patent ala kartoon z tvczy coś podbnego
Dlaczego bo pewnie zaczniesz zadawać pytania..
- unikniesz długich czasów i problemów z doświetleniem
- z brakiem nad kontrolą światła
- namiot mi więcej przeszkadzał gdy masz np bardziej rozbudowane kompozycje i np chcesz focić z góry
- można robić na krótszych czasach i z łapy
- oczy bolą od tego światła
- łatwo to stłuc
- trochę prądu to ciągnie
- tymi żarówkami zapomnij o np robieniu portretów czy pełnej sylwetki, chyba ze pełen masochizm.
Możesz jeszce pomyśleć nad lampą systemową plus softbox też to nie jest głupie.
Do softboksa warto dokupić grid - polecam.
Co do aparatu kto ci daje takie rady ???
Aparat masz wystarczający na stoki może ten obiektyw kitowy warto by wymienić na np jakąś stałkę np. 1.8 nie wiem ile kosztuje do canona ale ja ma do nikona i naprawdę fajnie rysuje i nie chodzi tu o te 1,8 ja przeważnie lecę od 8 w góre tak do 11.
Można np kupić na allegro starego typu obiektywy m42 dokupisz przejściówkę pewnie będzie lepiej niż kit i taniej niż nawet ta 1.8 do Canona.
Jednak jak dobrze oświetlisz scenę i jeszcze dobrze to obrobisz to zdjęcie ci przejdzie.
Ja sporo fotek sprzedałem robiąc je kitem.
Co do zdjęć i obróbki rób je w rawach i wstępna obróbke rób np w lightroomie lub programie do otwierania rawów pewnie coś masz na płycie do canca, głównie po to aby panować nad balansem bieli który masz w kelwinach i np skorygujesz tę żółtą poświatę.
Moje tło wcale nie jest idealnie białe po prostu albo wycinam ścieżką robię maskę, podkładam białe tło robię sztuczny cień lub podmaluje maskę tak by wyszedł ładnie oryginalny wszystko w Photoshopie lub delikatnie podmaluje pędzlem, jak dojdziesz do wprawy będziesz to robić w dwie minuty
.
Jeszce pewnie zadasz ze dwadzieścia pytań jak już wchłoniesz całą wiedzę.
Wstąp do Cerfura czy innej stokrotki kup 16pak piwa (dobrego) i zaproś nas na nie
Jeszce raz
Nie słuchaj koleżanki
Tak na szybko rypnięte tło: patrz plik:
https://dl.dropbox.com/u/33840435/buleczka.jpg
Wreszciee zaczynasz trochę logiczniej rozumować i słuchaj się tu doświdczonych kolegów.
Szczególnie unikaj twojej koleżanki "Dobra rada"
Z mojej strony powiem ci tak przerabiałem kiedyś temat podobnie jak ty. Swiatło stałe jest fajne ale takie profesjonalne co ma kilka KW mocy. Kiedyś nakupiłem zarówek parasolek namiot bezcieniowy i nawet stolik i co wszystko leży gdzieś w szafach i tylko przeszkadza.
Kup sobie najtanszą lampkę plus softbox na początek nawet może być bez mocowania bowens może taniej wyjdzie, byle miała pokrętło do regulacji mocy, białą pleksi plus ewentualnie zrób sobie patent ala kartoon z tv
czy coś podbnegoDlaczego bo pewnie zaczniesz zadawać pytania..
- unikniesz długich czasów i problemów z doświetleniem
- z brakiem nad kontrolą światła
- namiot mi więcej przeszkadzał gdy masz np bardziej rozbudowane kompozycje i np chcesz focić z góry
- można robić na krótszych czasach i z łapy
- oczy bolą od tego światła
- łatwo to stłuc
- trochę prądu to ciągnie
- tymi żarówkami zapomnij o np robieniu portretów czy pełnej sylwetki, chyba ze pełen masochizm
.Możesz jeszce pomyśleć nad lampą systemową plus softbox też to nie jest głupie.
Do softboksa warto dokupić grid - polecam.
Co do aparatu kto ci daje takie rady ???
Aparat masz wystarczający na stoki może ten obiektyw kitowy warto by wymienić na np jakąś stałkę np. 1.8 nie wiem ile kosztuje do canona ale ja ma do nikona i naprawdę fajnie rysuje i nie chodzi tu o te 1,8 ja przeważnie lecę od 8 w góre tak do 11.
Można np kupić na allegro starego typu obiektywy m42 dokupisz przejściówkę pewnie będzie lepiej niż kit i taniej niż nawet ta 1.8 do Canona.
Jednak jak dobrze oświetlisz scenę i jeszcze dobrze to obrobisz to zdjęcie ci przejdzie.
Ja sporo fotek sprzedałem robiąc je kitem.
Co do zdjęć i obróbki rób je w rawach i wstępna obróbke rób np w lightroomie lub programie do otwierania rawów pewnie coś masz na płycie do canca, głównie po to aby panować nad balansem bieli który masz w kelwinach i np skorygujesz tę żółtą poświatę.
Moje tło wcale nie jest idealnie białe po prostu albo wycinam ścieżką robię maskę, podkładam białe tło robię sztuczny cień lub podmaluje maskę tak by wyszedł ładnie oryginalny wszystko w Photoshopie lub delikatnie podmaluje pędzlem, jak dojdziesz do wprawy będziesz to robić w dwie minuty
.Jeszce pewnie zadasz ze dwadzieścia pytań jak już wchłoniesz całą wiedzę.
Wstąp do Cerfura czy innej stokrotki kup 16pak piwa (dobrego) i zaproś nas na nie
Jeszce raz
Nie słuchaj koleżanki
Tak na szybko rypnięte tło: patrz plik:
https://dl.dropbox.com/u/33840435/buleczka.jpg