Liczba postów: 113
Liczba wątków: 0
Dołączył: Jan 2010
Reputacja:
0
Miejscowość: Wrocław
vito, gnioty puszcza EXom, upierdliwy jest dla "zwykłych"
Mnie już przestały aż tak wkurzać odrzuty IS. Oczywiście odrzucają dużo więcej niż pozostałe stocki... ale gdy tak szczerze przemyśle to w większości przypadków mogą mieć racje.
Raz mnie wkurzyło jak odrzucili za złą izolacje, pomimo że była idealna - ale przyjęli po resubmit.
Patrząc na to od strony kupującego.
Jak potrzebuje jakiś zdjęć, to najprzyjemniej szuka się na IS, bo są ładne i dobre fotki
A na poszostałych trzeba się przebijać przez średnie i gnioty, aż znajdzie się to upragnione cudo
Liczba postów: 140
Liczba wątków: 6
Dołączył: Dec 2007
Reputacja:
1
Miejscowość: Warszawa
(2010-02-22, 10:36:47)Emielcia napisał(a): vito, gnioty puszcza EXom, upierdliwy jest dla "zwykłych" trochę chyba się zagalopowałaś
Liczba postów: 34
Liczba wątków: 2
Dołączył: Oct 2008
Reputacja:
0
Miejscowość: Częstochowa
Hmmm wg. mnie zdjęcia są przydzielane losowo do oceniaczy, u niektórych losowo przechodzą lub nie. Nie ma absolutnie żadnej reguły! Mnie rozbawiła moja zimowa paczka, gdzie na Fotolia z 15 szt. jednej serii przeszła... jedna sztuka. No i czekałem na iStockphoto , choć byłem pewien, że ani jedna nie przejdzie... przeszło 7, czyli [prawie] połowa. Wniosek: Fotolia bardziej wymagająca od iStockphoto ??
Teraz walczę z moim bestsellerem, który mi notorycznie odrzucają na iStockphoto . Ostatnio wysłali mi załącznik z miejscem, które im się nie podoba. Miejsce było... overfiltered a powiększone było na 300%, czyli właściwie jeden wielki pixel...
A dodam, że takich zdjęć na iStockphoto jest z 19 szt. i - zawsze staram się być obiektywny, skromny i nie wadzić nikomu - ale moje przebija/przebije resztę I w momencie, gdzie wpisując dane hasło wyskakuje 10000 wyników - tutaj mamy niecałe 20 wyników.... bądź tu mądry??
Jeszcze jedno mi się przypomniało: często powodem odrzutów było keywordowanie - wysyłałem zdjęcie ziarenek kawy, a oni odrzucali słowo kluczowe kawa, wysyłałem małe pomidorki, odrzucali: zdrowa żywność, pasta i pizza
Liczba postów: 95
Liczba wątków: 13
Dołączył: Jan 2010
Reputacja:
0
Miejscowość: Cork
(2010-02-22, 16:05:14)plachy napisał(a): Jeszcze jedno mi się przypomniało: często powodem odrzutów było keywordowanie - wysyłałem zdjęcie ziarenek kawy, a oni odrzucali słowo kluczowe kawa, wysyłałem małe pomidorki, odrzucali: zdrowa żywność, pasta i pizza Widocznie wiedza, ze pedzone pomidory niewiele maja wspolnego ze zdrowa zywnoscia...
Liczba postów: 907
Liczba wątków: 4
Dołączył: Jun 2008
Reputacja:
4
Miejscowość: Warszawa
2010-02-22, 18:07:02
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 2010-02-22, 18:07:31 {2} przez majszter.)
(2010-02-22, 16:05:14)plachy napisał(a): Jeszcze jedno mi się przypomniało: często powodem odrzutów było keywordowanie - wysyłałem zdjęcie ziarenek kawy, a oni odrzucali słowo kluczowe kawa, wysyłałem małe pomidorki, odrzucali: zdrowa żywność, pasta i pizza
Na iStockphoto w opisie zdjęć powinno być tylko to, co znajduje się na zdjęciu. A więc odrzuty były jak najbardziej słuszne.
Jeśli na zdjęciu są tylko pomidory, to słowa pasta i pizza nie pasują do tego zdjęcia mimo, że pomidory mogą być składnikiem sosu lub pizzy.
A w przypadku ziaren kawy pewnie użyłeś słowa 'cafe' czyli po polsku kawiarnia.
Liczba postów: 113
Liczba wątków: 0
Dołączył: Jan 2010
Reputacja:
0
Miejscowość: Wrocław
(2010-02-22, 13:28:39)kivoart napisał(a): trochę chyba się zagalopowałaś Trudno jest mi coś odpisać, ponieważ nie wiem jak mam rozumieć to co napisałeś. Jeżeli rozwiniesz swoją myśl, to będzie mi łatwiej odpowiedzieć.
Aczkolwiek rozumiem, że możesz być negatywnie do mnie nastawiony po tym jak napisałam coś niekoniecznie zgodne z Twoim zdaniem w wątku o oświetleniu jedzenia
Niemniej jednak postaram się nie oceniać Ciebie poprzez pryzmat tamtej sytuacji
Liczba postów: 1 123
Liczba wątków: 38
Dołączył: Nov 2008
Reputacja:
16
Miejscowość: wrocław
2010-02-22, 19:40:54
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 2010-02-22, 19:41:29 {2} przez kaczor58.)
(2010-02-22, 10:36:47)Emielcia napisał(a): Raz mnie wkurzyło jak odrzucili za złą izolacje, pomimo że była idealna - ale przyjęli po resubmit.
Mam akceptowalność (nie będąc EX-em) 65%,
przy odrzutach, w 90% przypadków zdarza się, że poprawiam fotki do których są uwagi i przy ponownym wysłaniu już przechodzą. Zdarza się że powtórnie też coś przeszkadza inspektorom, cierpliwie poprawiam i znów resubmit.
Fotkę Figi poprawiałem 3 razy i za czwartym przyjęli.
Nie ma się co na nich obrażać, choć czasem mam też wrażenie, że na siłę muszą mi coś utrącić, ale jest na to recepta - jw.
Pod spodem rzeczona figa:
Liczba postów: 769
Liczba wątków: 32
Dołączył: Oct 2007
Reputacja:
14
Miejscowość: Kielce
(2010-02-22, 10:36:47)Emielcia napisał(a): vito, gnioty puszcza EXom, upierdliwy jest dla "zwykłych"
nic z tych rzeczy,
byłem EX, jestem (no i byłem ) "zwykłym" i zupełnie nie potwierdzam Twojej opinii - jedyny wyjątek to keywords - tutaj EX mają lepiej i nic pozatym
pod kątem jakości taka sama skala
widać natomiast doskonale jak w okolicach 2003 r były poluzowane cugle - ale to normalne - jak wszędzie na początku - ostatnio kupiłem takie zdjęcie i byłem mocno zdziwiony ilością artefaktów - dziś coś takiego nie przeszłoby na tym stocku
Liczba postów: 6 005
Liczba wątków: 26
Dołączył: Oct 2007
Reputacja:
65
Miejscowość: Malbork
(2010-02-22, 19:29:17)Emielcia napisał(a): Trudno jest mi coś odpisać, ponieważ nie wiem jak mam rozumieć to co napisałeś.
Zabrzmiało troche tak, jakby EX-owie same gnioty wrzucali, a nie jestem do Ciebie uprzedzony
No ale rozumiem, ze jestes poirytowana działalnoscia insepktorów, stad to stwierdzenie o gniotach
Juz to gdzies pisałem - ewidentną róznicą miedzy EX a non-ex jest brak opdrzucania za słowa kluczowe - EX-om te słowa poprawiaja a zdjecia są przyjmowane.
Jestem EX-em od 14 miesiecy... akceptowalnosc wzrosła mi z chyb 67 do 71%. Nadal czepiają się tła, nieokreslonych znaków na guzikach, które wydaje im sie ze sa znakami towarowymi. Wczoraj mi jedną fote odwalili za niby duplikat.
Generalnie to stwierdzam, że wiele zależy od konkretnego inspektora... jakies 3-4 tygodnie temu z serii kilku zdjec najpierw przyjeto dwa, za kkilka godzin kolejne 3 odrzucono za przebarwienia na tle. Wyraźnie ktoś inny oceniał te 3 foty.
Pytanie jeszcze co uznajemy za gniot - gniot z artystycznego punktu widzenia moze miec wartosc komercyjną i odwrotnie - dzieło, które na plgniotto dostałoby same peany zachwutu moze sie zupełnie nie sprzedawać. Sam sie czasami dziwie, jakie "gnioty" klienci kupują, wiec może jednak w tych kategoriach zdjec stockowych oceniac nie nalezy.
Liczba postów: 973
Liczba wątków: 14
Dołączył: Nov 2009
Reputacja:
11
Miejscowość: Wrocław
Wyżej pisałem o tym zdjęciu odwalonym za znaczek bluetooth (tylko to. Ok, wymazałem i resubmit). Teraz mam "No Resubmit"...
Znowu odwalili to zdjęcie tym razem powód jest bliżej (nie)sprecyzowany:
"++ We apologize for not indicating this during first inspection.
This file includes content that may be subject to copyright or trademark protection. Certain use of this file creates risk of copyright/trademark infringement and we regret that it cannot be accepted, unless this content is removed from the file."
Ok, kto mi powie co to za kontent?
Może wymażę wszystkie litery i znaki i wtedy przejdzie, jako...black abstract...
|