Czy potrzebuję Model Release?

[majszter]

Miałem swego czasu zajęcia z prawa autorskiego ze szczególnym naciskiem na fotografię. Prawo wyraźnie mówi, że jeżeli tematem zdjęcia jest grupa ludzi w publicznym miejscu (za takie można wg mnie uznać wejście na Giewont) bez wyraźnego skoncentrowania się na jednej z tych osób, to można je śmiało publikować. Pytanie tylko, na ile dany serwis bierze pod uwagę regulacje prawne, a na ile postępują według własnego widzimisię.

Weź tylko pod uwagę, że to jest polskie prawodawstwo, dość liberalne w tym względzie. Natomiast stoki muszą działać w zgodzie z prawem kraju ich siedziby, a także w zgodzie z prawem krajów w których oferują zdjęcia, czyli w praktyce każdego kraju z osobna.
Jeśli gdzieś na świecie publikowanie zdjęć tłumu jest zakazane, to stoki już takiego zdjęcia nie mogą przyjąć bez MRów.
Kluczowe jest tutaj, czy osoby w tłumie są rozpoznawalne.

[eszpe]

A co z osobami publicznymi w trakcie wykonywania ich obowiązków?

No bo na przykład zdjęcie piłkarza w trakcie meczu lub dżokeja w trakcie wyścigu można w myśl prawa publikować. A na stocku przypuszczam, że będą chcieli to całe Model Release. Można na to spojrzeć z tej strony, że to zdjęcie później może mieć charakter reklamowy, czego mógłby sobie nie życzyć ten piłkarz lub dżokej, ale nie wiem czy dobrze rozumuję.

Podobna sprawa np. z politykiem.

[KAPA]

od tego są licencje edytorial, czyli tak zwane redakcyjne

[fotek]

A co z osobami publicznymi w trakcie wykonywania ich obowiązków?

Jak juz wspomniał majszter - nie mozna odnosic sie tylko do polskiego prawa autorskiego. Zdjęcia sa sprzedawane na całym świecie, wiec wymóg posiadania MR jest bardziej restrykcyjny.
Kilka dni temu zarządano ode mnie MR od zdjęcia samych nóg, podczas gdy jeszcze 2-3 lata temu mogłem wrzucić fotkę całej osoby od tyłu.

Na potrzeby stocków, trzeba przyjąc, ze każda osoba na zdjęciu wymaga MR

[max]

Miałem swego czasu zajęcia z prawa autorskiego ze szczególnym naciskiem na fotografię. Prawo wyraźnie mówi, że jeżeli tematem zdjęcia jest grupa ludzi w publicznym miejscu bez wyraźnego skoncentrowania się na jednej z tych osób, to można je śmiało publikować.

"Publikowac" to nie to samo co "sprzedawac".
Mimo to, sprzedaz w agencjach zdjecia z grupa, czy tlumem bez MR, jest mozliwa nie tylko przy editorialach, ale tez na licencji RM (choc w bardziej ograniczonym zakresie niz przy editorialu).
Na RF, zwlaszcza w microstockach - niemozliwe, tu zawsze restrykcje w sprawie MR i PR sa najwieksze.
Microstock sprzedajac RF nie ma zadnej kontroli nad sposobem wykorzystania zdjecia wiec z gory musi byc przygotowany na najgorsze, maksymalnie sie askurujac.
Przy RM agencja ma pelna kontrole, wiec jest troche wiecej luzu.